"Nie mieliśmy szans w budżecie obywatelskim"!

Od lat walczą o drogę

Mieszkańcy ul. Jagodowej od lat walczą o wykonanie drogi dojazdowej do ich posesji. Mieli nadzieję, że ich marzenia o drodze z prawdziwego zdarzenia wreszcie się spełnią za sprawą budżetu obywatelskiego. Niestety tak się nie stało. Projekt w głosowaniu zajął drugie miejsce. Wygrał montaż monitoringu przy ul. Granicznej, który wg szacunków ma kosztować 217 tys zł. - W związku z tym zwróciliśmy się do prezydenta, aby pozostałą kwotę, która zostanie przeznaczyć na nasz projekt, czyli budowę ul. Jagodowej z przyległym do niej fragmentem ul. Iglastej. Chcemy by wszystkie procedury zostały przeprowadzone tak, by budowa zaczęła się najpóźniej w 2016 r.

Z tej ulicy korzystają nie tylko mieszkańcy, ale również użytkownicy mieszczących się tam ogródków działkowych. Interwencje mieszkańców kończyły się do tej pory zrzuceniem jakiegoś gruzu, tłucznia czy szlaki i odpowiedzią, że w budżecie brak jest pieniędzy na budowę drogi. Ciekawe czy ktoś pomyślał o zdrowiu mieszkańców, którzy zmuszeni są wdychać pył unoszący się z tych materiałów?

Postanowiliśmy złożyć nasz projekt do budżetu obywatelskiego. Udało nam się zdobyć 114 głosów poparcia.Osiągnęliśmy drugi wynik tuż za projektem instalacji monitoringu przy ul. Granicznej, który zdobył 118 głosów. Jesteśmy rozżaleni. Uważamy, że monitoring nie jest aż tak podstawową potrzebą jak dobra droga. Jeśli władze miasta nie podejmą wnioskowanych przez nas decyzji, będzie to oznaczało nie tylko dla nas mieszkańców i korzystających na codzień z tej ulicy, kompletną porażkę i wypaczenie całej idei budżetu partycypacyjnego, bo w mieście realizowane będą choćby i najgłupsze pomysły, jeśli tylko zyskają większe poparcie, a projekty takie jak nasze nie będą miały nigdy szans na realizację - mówi mężczyzna.

Nie ma pieniędzy

Interweniujący w redakcji mieszkaniec przedstawił nam jak to określił "typową" odpowiedź prezydenta miasta na ich prośby. Z odpowiedzi jaką w ub. roku otrzymali na piśmie mieszkańcy wynika, że inwestycja w zakresie opracowania dokumentacji projektowej wykonania ulicy corocznie jest proponowana do budżetu w szerokim wachlarzu potrzeb gminy. W odpowiedzi czytamy: "Po zestawieniu możliwych do wykorzystania funduszy z gamą potrzeb w tym zakresie - zadanie nie znalazło się dotychczas w budżecie. Obecna sytuacja finansowa gminy w kontekście realizacji kilku dużych projektów m.in. "Rewitalizacja placu Rynku z przyległymi ulicami", "Zapewnienie dostępu do internetu mieszkańcom gminy Starachowice z grupy docelowej" czy "Termomodernizacja budynków użyteczności publicznej", które dofinansowywane są pieniędzmi unijnymi, ale wymagają zaangażowania dużej ilości własnych finansów, jest wszystkim mieszkańcom znana. W takim wypadku decyzja tworzenia kolejnego punktu w budżecie jest utrudniona, gdyż brak jest możliwości wygenerowania dodatkowych pieniędzy w ciągu najbliższych lat. Jednocześnie deklaruję, że na bieżąco prowadzone będą prace remontowe, które powinny zapewnić poprawę stanu tej drogi, aby poruszanie się po niej nie było zbyt uciążliwym problemem dla mieszkańców" - podpisał Sylwester Kwiecień.