Reklama

Pożar w FKS Łazy. Co zrobi zarząd w najbliższych dniach?

- Nie może być tak, że po raz kolejny dochodzi w tym sezonie do takiej samej sytuacji. Na zbiórce przed spotkaniem okazuje się, że do lidera tabeli jedziemy w mocno okrojonym składzie – powiedział Paweł Brzozowski, szkoleniowiec beniaminka świętokrzyskiej A klasy, gr. III. Ekipa Familijnego Klubu Sportowego Łazy Starachowice w niedzielę doznała czwartej porażki. Tym razem górą okazał się Góral Górno.


W niedzielnym meczu gospodarze w pierwszej części czterokrotnie wpisywali się na listę strzelców. Po zmianie stron, dołożyli kolejne trafienia, dzięki czemu zainkasowali komplet punktów. Dla zespołu z miasta nad Kamienną, była to druga przegrana z rzędu. Tydzień wcześniej, FKS Łazy przegrał ze Zrywem Zbigniewice 0:2. W sytuacji nie do pozazdroszczenia znalazł się trener gości. Dlaczego? Po raz kolejny tej jesieni, opiekun drużyny nie mógł skorzystać z kilku podstawowych jeszcze do niedawna graczy.


Szacunek należy się wszystkim tym, którzy zdecydowali się pojechać z nami na mecz. Mieliśmy świadomość tego, że czeka nas trudny pojedynek z liderem rozgrywek. Porażkę przyjmujemy z pokorą. Mieliśmy zbyt mało piłkarskich argumentów do tego, by myśleć o korzystnym dla siebie wyniku. Rywal był górą – stwierdził szkoleniowiec przyjezdnych, który mocno zaniepokoił się sytuacją kadrową.

Przed rozpoczęciem spotkania kilku zawodników zgłosiło niedyspozycję z powodu kontuzji. Są usprawiedliwieni. Nie rozumiem natomiast sytuacji, w której jeszcze w tygodniu ktoś deklaruje, że zagra, a w niedzielę nie pojawia się na zbiórce. Musimy się nad tym pochylić i jak najszybciej wyjaśnić to, co się dzieje w drużynie. Takiego scenariusza na pewno się nie spodziewałem. Nie mamy 60 proc. zespołu – dodał nasz rozmówca.




Zdaniem szkoleniowca ekipy z osiedla Łazy, piłka leży teraz po stronie zarządu. - Ja nie będę brał takich decyzji na siebie. To zarząd klubu, musi ją jak najszybciej to wyjaśnić. Zarząd powinien się spotkać i porozmawiać na ten temat. Nie wyobrażam sobie sytuacji, w której przychodzę na zbiórkę i mamy 11 ludzi do grania. Co zresztą zawodników? - pytał trener Brzozowski, który jak podkreślił nie zamierza składać broni.


Musimy mieć jasne i klarowne deklaracje od graczy czy dalej chcą reprezentować barwy FKS-u. Ze spotkania na spotkanie mamy coraz trudniejszą sytuację personalną. Jesteśmy beniaminkiem, musimy poprawić się organizacyjnie i dotrzymywać obietnic. Przed rozpoczęciem rundy, miałem zapewnienia od zawodników, że będą występować w drużynie ze Starachowic. Przyszedł moment by zostało to zweryfikowane – mówił szkoleniowiec.


A klasa, gr. III
7. kolejka (6 października)
GÓRAL GÓRNO – FKS ŁAZY STARACHOWICE 6:0 (4:0)
1:0 Adrian Krawczyk (8), 2:0 Robert Radek (13), 3:0 Norbert Grudzień (20), 4:0 Adrian Wypych (43), 5:0 Łukasz Morawski (50), 6:0 Hubert Janik (80)
Sędziował: Dariusz Frydryk (Skarżysko-Kam.)
ŁAZY: Chrząstowski - Sadkowski, Stachucy (46. Kiełek), Wójcik, Ostatek, Grudniewski, Pisarski, Fiszer, Sikora, Podzielny, Maciąg. Trener: Paweł Brzozowski.

Następna seria gier
8. kolejka (12-13 października): GKS Obrazów – UKS Baćkowice, Zryw Zbigniewice – Góral Górno, Piast Osiek – Arka Pawłów, Nidzianka Bieliny – Strażak Bidziny, FKS Łazy Starachowice – Agricola Łoniów (niedziela, godz. 15), Baszta Rytwiany – LZS Samborzec.

fot. Marcin Słoka

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Polityka - niezalogowany 2019-10-08 10:37:48

    Wszystkie komentarze w punkt. A tak krzyczał pan Prezes ze sami się będą utrzymywać. Że pasja że piłka a już zaczyna się wyciąganie rąk po pieniądze, Tak, tak Prezesie wyszło na jaw... Jedyne co mu się udaje to te turnieje dla potrzebujących.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Kibic - niezalogowany 2019-10-07 11:43:47

    Szkoda, wielka szkoda że w klubie dzieją się takie rzeczy. Znam kilka osób które tam grają i to co czasem się tam dzieje w klubie to jakaś pomyłka. Pan Per Prezes wszystkim rządzi, tupie i musi być tak jak on chce. Część chłopaków z poprzedniego sezonu już nie pojawia się na meczach co zauważyłem na poprzednim meczu który grali u Siebie, walczyli mniej czy więcej ale byli częścią zespołu a teraz przepadli jak kamień w wodę, część narzeka że jest coraz gorzej. Żal słuchać jak wiele pracy włożyli w utworzenie klubu i jak szybko sam Twórca go zaczyna wyniszczać od środka. Dowodem jest to jak ogromną miał kadrę a ile osób pojawia się do gry.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    - niezalogowany 2019-10-06 18:52:15

    Podejście zarządu do zawodników woła o pomstę do nieba. W ciągu kilku miesięcy udało się zaorać obiecujący klub w naszym regionie.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    qweasdzxc - niezalogowany 2019-10-06 18:44:22

    Sz.P. Trenerze, za taką sytuację kadrową winę ponosi Pan oraz Konrad. Sami zasłużyliście sobie na to że nagle jest 12 do gry. Jako kibic zauważyłem odstawienie kilku grających w zeszłym roku i zastąpienie ich po prostu słabszymi. Oby to się zmieniło. pozdrawiam

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do