Reklama

Pożar samochodu w Starachowicach? Kierująca najadła się strachu

Strach, obawa i lęk przed tym, co może się wydarzyć towarzyszyły kobiecie, która zawiadomiła ratowników z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Starachowicach. Z przekazanej przez nią informacji miało wynikać, iż na ul. Batalionów Chłopskich doszło do pożaru auta. Na miejsce udały się zastępy z JRG.

Do zdarzenia miało dojść w miniony czwartek, 28 kwietnia. Ze starachowicki strażakami skontaktowała się kobieta, która poinformowała o pożarze pojazdu. - W momencie kiedy nasze zastępy pojawiły się na ul. Batalionów Chłopskich, opisanego samochodu, a także kierującej już nie było na miejscu - powiedział dyżurny stanowiska kierowania Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej.

Jak się okazało zagrożenie było mniejsze, niż pierwotnie przypuszczano. Dlaczego? - Doszło do zwarcia przy akumulatorze. Kobiecie na szczęście nic się nie stało. Uszkodzeniu nie uległo również auto – zaznaczył dyżurny KP PSP.

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do