
88-letnia seniorka ze Starachowic padła ofiarą bezlitosnych oszustów. Myślała, że ratuje wnuczkę po wypadku, a w rzeczywistości przekazała im fortunę! Policja zatrzymała podejrzanego o udział w oszustwie 22-latka – grozi mu 8 lat więzienia.
- W miniony wtorek policjanci z Małopolski zatrzymali 22-letniego mężczyznę podejrzanego o udział w perfidnym oszustwie. Do przestępstwa doszło w nocy z 9 na 10 października, kiedy łupem przestępców padło aż 19 tysięcy złotych oraz 4 tysiące euro. Zatrzymanemu grozi do 8 lat więzienia - poinformował asp. Paweł Kusiak, oficer prasowy KPP w Starachowicach.
Do dramatycznych wydarzeń doszło w drugim tygodniu października. Do 88-letniej mieszkanki Starachowic zadzwoniła kobieta, która podszyła się pod członka jej rodziny. Twierdziła, że spowodowała wypadek i żeby uniknąć więzienia, potrzebne są pieniądze. Starsza kobieta, przekonana, że ratuje bliską osobę, w nocy z 9 na 10 października przekazała nieznanemu mężczyźnie łącznie 19 tysięcy złotych i 4 tysiące euro.
Niestety szybko wyszło na jaw, że była to sprytnie zaplanowana mistyfikacja. Sprawą zajęli się funkcjonariusze Wydziału Przeciwdziałania Przestępczości Przeciwko Mieniu i Przestępczości Nieletnich z Komendy Powiatowej Policji w Starachowicach. Ich działania doprowadziły aż do Krakowa, gdzie we współpracy z policjantami z Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach zatrzymali 22-latka.
Mężczyzna został przewieziony do aresztu i jeszcze tego samego dnia usłyszał zarzut oszustwa. Sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące. Za popełnione przestępstwo grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie