
Od 1 października 2024 roku wzrosną stawki opłat eksploatacyjnych w zasobach Starachowickiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Zostały one ustalone na podstawie rzeczywistych kosztów eksploatacji oraz prognozy kosztów na 2024 rok.
Nowe stawki stanowią element Planu gospodarczego Spółdzielni na 2024 rok i zostały zatwierdzone Uchwałą Rady Nadzorczej SSM w lutym br.
- Konieczność podwyżek, to skutek zmieniających się w ostatnich latach warunków i czynników otoczenia gospodarczego, w których funkcjonuje Spółdzielnia - tłumaczy Zarząd SSM. - Drożeje praktycznie wszystko: materiały budowlane, paliwa, energia, gaz, koszty usług remontowych i eksploatacyjnych.
Czynnikiem istotnie wpływającym na wzrost kosztu usług eksploatacyjnych, w tym również kosztów utrzymania czystości, prowadzenia zimowego utrzymania i konserwacja zieleni jest znaczny wzrost kosztów pracy, w tym płacy minimalnej, która w tym i ub. roku wzrosła dwukrotnie. Efekt jest taki, że na przestrzeni dwóch ostatnich lat wzrosła ona aż o 42,9 proc., (w ostatnim roku o 19,4 %).
- To wszystko ma bezpośrednie przełożenie na wzrost opłat za lokale mieszkalne w zasobach SSM. W oparciu o sporządzone kalkulacje przewidywanych kosztów utrzymania nieruchomości w 2024 roku nowe stawki opłat eksploatacyjnych, które będą obowiązywały od 1 października 2024 roku wzrosną od 0,35 do 0,45 zł za m.kw. miesięcznie w zależności od nieruchomości (od 2,25 do 3,25 zł/m.kw.).
Wzrosną również inne miesięczne opłaty eksploatacyjne za mieszkania:
- opłaty za obsługę podzielników c.o. - wzrost z 1,15 do 1,40 zł za podzielnik,
- opłaty z tytułu sprzątania klatek schodowych - wzrost do wysokości od 7,75 do 34,85 zł/ miesięcznie. Różnica wysokości tych opłat wynika z różnej wielkości klatek schodowych, zakresu prac i liczby mieszkań na kondygnacji,
- opłaty z tytułu podatków i ubezpieczeń majątkowych - wzrost do wysokości od 0,21 do 0,33 zł/m.kw. (dotyczy spółdzielczych praw do lokali) - wynika z wyższych podatków od nieruchomości.
Wyższe będą opłaty z tytułu indywidualnego korzystania przez niektórych mieszkańców z pomieszczeń ogólnego użytku. Miesięcznie wyniosą one od 1,78 do 5,25 zł/m.kw. Ich wysokość uzależniona jest od rodzaju i wielkości pomieszczenia oraz wysokości opłat za mieszkania w danej nieruchomości.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Proponowałbym zlikwidować spółdzielnie. Mieszkańcy nie musieliby utrzymywać prezesów dyrektorów kierowników którzy siedzą i pierdzą w stołki. Mieszkanie w bloku coraz mniej się opłaca. Haracz podnoszony jest już kilka razy w roku.
Dokładnie, jakim prawem płacimy tyle pieniędzy za własne mieszkania? To nie jest już najem od spółdzielni tylko mieszkania własnościowe. Jakim prawem?
Masz 100 % racji. Przecież są wspólnoty mieszkaniowe, które mogą wyłączyć się z SSM i wybrać innego zarządcę. Obsługa techniczna awarii w SSM jest tragiczna . Duet elektryk i hydraulik usiłuje załatwić wszystkie naprawy ale najczęściej to się nie udaje.. Tereny obsługuje firma dziad przewożąca sprzęt w dziecinnych wózkach. to jakiś żart. Wystarczy tylko mobilizacja , bo na terenie miasta jest wielu zarządców , którzy mogą przejąc te zasoby. A w samej SSM jak w Bizancjum- jak odchodzi prezes zastępuje go vice, z kolei vice zastępuje kierownik działu technicznego. Szczelny układ ...
Ja mam pytanie, co ma wspólnego ilość mieszkańców na kondygnacji z kosztami sprzątania? Przecież panie sprzątające nie podnoszą wycieraczek przed mieszkaniami i nie myją tam posadzki!!!!! Jakość sprzątania w bloku przy ul. Granicznej zostawia wiele do życzenia!!!!!
Jak się chce mieszkać wygodnie to trzeba płacić. Właściciel domu musi sam o wszystko zadbać, a wy chcecie mieć spokojną głowę to płaćcie.
Wygodnie w ssm? Tam o wszystko trzeba dbać samemu, za wszystkim chodzić i się prosić. Ze wszystkiego robią problem. Jak jest ciąg wsteczny w mieszkaniu to zalecają wyrwanie uszczelek z drzwi wejściowych aby był przewiew i rozkręcanie nawiewników w oknach w zimę. Taki poziom usług ssm, a człowiek z problemem zostaje sam i dalej płaci chore kwoty za ich "obsługę". Ale słyszy się od wielu osób że będą przechodzić na wspólnoty bo mają dość i bardzo dobrze. Jak ludzie się obudzą to nawet granitowe schody i złote klamki w wieżowcach nie pomogą.
Sprzątają porzadnie ,nawet pod wycieraczkami ,i już mają wózki profesjonalne do przewożenia sprzętu,wody i środków czystości. Jest ok.
Po przeczytaniu komentarzy zadam retoryczne pytanie - czy właściciele mieszkań we wspólnotach administrowanych przez prywatne podmioty nie płacą czynszu (eksploatacja, fundusz remontowy, sprzątanie nieruchomości i pozostałe opłaty)?
Podwyzki czynszu juz w tym roku byly, 900 zl czynszu na ulicy gornej, problem z pokoszeniem trawy na placu zabaw kosza 3 razy w roku, plac zabaw stary lawki przed blokiem maja po 30 moze 40 lat, od 6 lat mieszkam w bloku nie widzialem ani razu zadnej ekipy remontowej, sprzataczki w klatce nie ma syf jak cholera, w zime kaloryfer grzeje tylko na parterze w klatce wyzej sa zimne w skali roku to prawie bedzie 11 tys zl, jednym slowem dziadostwo, rozwiazac spoldzielnie mieszkaniowa i zalozyc wspolnote przecierz my sponorujemy tych wszystkich nierobow co tam siedza i pierdza w stolek ta spoldzielnia to fikcja ktora umnie pobierac tylko kase
Dziwię się, że ogrzewanie w tej spółdzielni rozliczane jest jeszcze z podzielników. To jest oszustwo i okazja do nadużyć. Najbardziej sprawiedliwy system to rozliczanie ciepła z m2 mieszkania. Poczytajcie skąd się wzieły podzielniki kosztów i dlaczego. To nie są liczniki ciepła.
Mieszkam tu prawie 50 lat i przygladam sie dokladnie za co place. Odnawiali elewacie i co jest ladniej. Chwile i od nowa Polsko Ludowa. Przeciez sa dobre farby troche kosztuja ale sluza lata. A tak to farba za grosze efekt nijaki i krotko ale od noowa ekipa i maluja a ja i inni placa i placza. Sprzataczki sa a syf az milo. Woda zimna z piwnicy bez zadnego dodatku srodka i po jednym znurzeniu mopa od gory do dolu. Obite dbrzeza przy scian przy schodach od intesywnego walenia szczotka. Ropacz i zgroza. Zero reakcji zarzadu na zgloszenia i po co takie wladze w ssm.
Kto zlikwiduje ten przeżytek komunistyczny , nic się nie buduje , remonty są tylko te które pasują prezesowi i spółce a wykonawcy ........... Trzeba zacząć walczyć z tym przeżytkiem .Nic się nie dało zrobić Na Szlakowisku drogi podjazdowej pod 7 A droga jest co prawda nie tak jak planowano ale przyjdzie czas i poprawią , przed 9 i 11 też będą drogi przeciw POŻAROWE Trzeba działać powoli ale skutecznie . Panowie parkingi takie jak sobie życzy WIĘKSZOŚĆ lokatorów a nie tak jak wam pasuje . My płacimy i wymagamy .
Najważniejsze to znać swoje prawa. Płacimy i mamy prawo wymagać. W PRL były normy, dbano a teraz towarzystwo nie robi nic.