Podwyżka stawek podatku od nieruchomości w Starachowicach

W ub. roku wzrost Rada Miejska w Starachowicach zafundowała mieszkańcom wzrost podatków od nieruchomości o 15 proc. Teraz mamy kolejną podwyżkę. Czy domowy budżet starachowiczan i przedsiębiorców to udźwignie?

W ub. roku Rada Miejska w Starachowicach zdecydowała o podwyższeniu stawek podatku od nieruchomości na 2024 rok o 15 proc. Mimo sprzeciwu radnych, którzy porównywali nasze stawki do sąsiednich w Ostrowcu Św., podobnie jak przed rokiem, prezydent miasta Marek Materek był nieprzejednany i miał swoje argumenty, jak m.in brak funduszy na inwestycje i pokrycie kosztów związanych z podwyżkami wynagrodzeń dla pracowników gminnych i nauczycieli.   

 - Porównanie nas do Ostrowca Św. jest jak najbardziej chybione, gdyż tam nie ma tylu inwestycji i miasto nie rozwija się na takim poziomie jak Starachowice - mówił włodarz. 

- Obroty wszyscy mają gorsze, nie jest to dobry rok na podnoszenie podatków w Starachowicach i ogólnie w całym kraju, jeśli chodzi o mały biznes. Podatki być muszą rozumiemy to. Ale prosimy o obniżenie o 2 proc. podwyżki dla przedsiębiorców. Biznesy średnio prowadzi się dziś, niektóre biznesy działają z rozpędu i na przeczekanie, nie chcemy hamować rozwoju miasta, skoro są plany inwestycyjne. Moim zdaniem jest sens budowania mieszkań na wynajem, nie zrobi tego żaden biznes, bo mu się to nie opłaca. W najbliższym czasie nie będzie budowy mieszkań przez developerów, bo one się po prostu nie sprzedają, sam mam na zbyciu jeszcze 20 mieszkań - mówił Filip Prokop, prezes Cechu Rzemieślników i Przedsiębiorców. - Wnoszę, by obniżyć podwyżkę podatku dla przedsiębiorców - ponosił kwestie możliwości reklamowania biznesu w miejscu, gdzie się prowadzi działalność. - Nie mówię, by likwidować uchwałę krajobrazową, ale trzeba ją urealnić do potrzeb przedsiębiorców i podatki podnosić na rozsądnym poziomie.

Radny Konrad Rączka prosił o wstrzymanie się z podwyżką podatku do czasu aż zakończą się prace np. przy budowie wiaduktu, co dobija przedsiębiorców w zachodniej części miasta.

W odpowiedzi usłyszał, że przedsiębiorcy mogą wnioskować o umorzenie zaległości podatkowej w uzasadnionych przypadkach.

Radna Agnieszka Kuś mówiła o dziwnych i nietrafionych inwestycjach miejskich, które trzeba ograniczyć, a nie szantażować, że nie będzie pieniędzy na wypłaty dla nauczycieli.

- Głosując przeciwko podnoszeniu podatków nie możemy czuć się winni, że głosujemy przeciwko podwyżkom pensji dla nauczycieli - mówiła A. Kuś. - To jest szantaż...

Jak stwierdził radny Dariusz Grunt, mówienie o podwyżkach dla nauczycieli to jest hipokryzja...

- Trzeba skończyć z pierdołami, szastanie płacą minimalną jest nie fair, bo ci ludzie też mają obciążenia - mówi D. Grunt. - Nie wszystkie dotacje musimy brać, nie we wszystko na łapu capu inwestować. 

Radny Dariusz Nowak zaproponował obniżenie o 1 zł stawki podatku od budynków lub ich części związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej - z 33,84 zł na 32,84 zł. Ale ta poprawka nie uzyskała większości radnych. 

Przyjęte stawki podatku od nieruchomości mają przynieść wpływy do budżetu miasta wyższe o ok. 3,5 mln zł w stosunku do roku bieżącego.

1) od gruntów:

a) związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej, bez względu na sposób zakwalifikowania w ewidencji gruntów i budynków od 1 m2 powierzchni - 1,34 zł (było 1,24 zł),

b) pod wodami powierzchniowymi stojącymi lub wodami powierzchniowymi płynącymi jezior i zbiorników sztucznych od 1 ha powierzchni - 6,83 zł (było 6,54 zł),

c) pozostałych, w tym zajętych na prowadzenie odpłatnej statutowej działalności pożytku publicznego przez organizacje pożytku publicznego od 1 m2 powierzchni - 0,72 zł (było 0,66 zł);

d) niezabudowanych objętych obszarem rewitalizacji i położonych na terenach, dla których miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego przewiduje przeznaczenie pod zabudowę mieszkaniową, usługową albo zabudowę o przeznaczeniu mieszanym obejmującym wyłącznie te rodzaje zabudowy, jeżeli od dnia wejścia w życie tego planu w odniesieniu do tych gruntów upłynął okres 4 lat, a w tym czasie nie zakończono budowy zgodnie z przepisami prawa budowlanego od 1 m2 powierzchni - 4,50 zł (było 4,30 zł)

2) od budynków lub ich części:

a) mieszkalnych od 1 m2 powierzchni użytkowej - 1,18 zł (było 1,06 zł)

b) związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej oraz od budynków mieszkalnych lub ich części zajętych na prowadzenie działalności gospodarczej od 1 m2 powierzchni użytkowej - 33,84 zł (było 31,33 zł),

c) zajętych na prowadzenie działalności gospodarczej w zakresie obrotu kwalifikowanym materiałem siewnym od 1 m2 powierzchni użytkowej - 15,91 zł (było 15,23 zł),

d) związanych z udzielaniem świadczeń zdrowotnych w rozumieniu przepisów o działalności leczniczej, zajętych przez podmioty udzielające tych świadczeń od 1 m2 powierzchni użytkowej - 6,94 zł (było 6,65 zł),

e) pozostałych, w tym zajętych na prowadzenie odpłatnej statutowej działalności pożytku publicznego przez organizacje pożytku publicznego od 1 m2 powierzchni użytkowej - 11,47 zł (było 10,98 zł) z wyjątkiem:

- zajętych na potrzeby własne (komórki, budynki gospodarcze, szopy) od 1 m2 powierzchni użytkowej - 6,50 zł (było 5,46 zł),

- garaży wolnostojących od 1 m2 powierzchni użytkowej - 11,47 zł (było 10,98 zł);

3) od budowli 

- 2% ich wartości określonej na podstawie art. 4 ust. 1 pkt. 3 i ust. 3-7 ustawy o podatkach i opłatach lokalnych