Pod okiem skautów z całej Europy. Jutro odpalą futbolowe fajerwerki

Manchester United, Manchester City, Borussia Dortmund, Borussia Mönchengladbach, poznański Lech, a także Celtic Glasgow – nazwy tych klubów, na kibicach interesujących się futbolem muszą robić wrażenie. Rozpoczynający się już jutro (7 września), 33. międzynarodowy turniej o puchar Syrenki, wzbudza nie tylko spore zainteresowanie wśród kibiców, ale przede wszystkim w gronie skautów i piłkarskich menadżerów. Ci mają pojawić się na stadionach, w naszym regionie.

Turniej z udziałem młodych futbolistów, którzy trenują i przygotowują się do meczów m.in. na stadionie Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Starachowicach, a także na stadionie w Brodach, rozpocznie się w piątek o godz. 12. W Ożarowie reprezentacja Portugalii do lat 17 zmierzy się z Węgrami. O godz. 16 w Ostrowcu Św. i Połańcu zabrzmi pierwszy gwizdek w meczach odpowiednio: Anglia – Norwegia oraz Belgia – Rumunia. Jutro swój pierwszy mecz rozegrają również biało-czerwoni. Rywalem drużyny trenera Przemysława Małeckiego będzie Estonia.


Turniej to nie tylko emocje sportowe. To głównie spore przedsięwzięcie logistyczne - poinformował TYGODNIK Tomasz Domaradzki, wiceprezes ds. organizacyjno-finansowych Świętokrzyskiego Związku Piłki Nożnej. Poczynania m.in. następców Cristiano Ronadlo czy Anglików, którzy w 2017 r. sięgnęli po złoto podczas mistrzostw świata do lat 17, obserwować będą skauci wielu klubów. – Udział potwierdzili już przedstawiciele dwóch klubów angielskich, dwóch niemieckich, a także Szkoci z Celticu Glasgow - dodaje delegat Polskiego Związku Piłki Nożnej, główny koordynator turnieju o puchar Syrenki.


Turniej to okno wystawowe dla zawodników, którzy rozpoczynają przygodę z wielkim futbolem. – To szansa na promocję - podkreśla wiceprezes Domaradzki. O tym, jak poważnie występ w imprezie traktują poszczególne federacje świadczy jeden fakt. Anglicy listę z zawodnikami, dostarczyli jako ostatni. – Nie ma co się dziwić. Są głównym faworytem, dlatego strzegą swoich tajemnic – dodaje nasz rozmówca.