
W trakcie imprezy uczestnicy pokonali 452 okrążenia, każde oczywiście na dystansie 400 metrów. Dało to łącznie dystans ponad 180 km – relacjonował prezes Dudek, który jednocześnie dziękował wszystkim, jacy aktywnie włączyli się w organizację biegu charytatywnego. - Szczególne słowa podziękowania należą się: drużynie piłkarskiej Wodnik Styków za udział, lekkoatletom, LKB Rudnik i wszystkim, którzy wzięli udział w naszej akcji. Słowa podziękowania kierujemy również do sponsorów: lodziarni Primavera, zakładowi mięsnemu T. Budzynia, a także Januszowi Sikorze – podkreślił Dudek.
Impreza jaka odbyła się na stadionie w Brodach, nie była pierwszą, charytatywną zorganizowaną i przygotowaną przez klub z Rudnika. Kilka tygodni temu, w trakcie mistrzostw Polski w biegach górskich w malowniczym rezerwacie "Skałki" w Krynkach, również zbierano pieniądze na leczenie pochodzącego z Rzepina (gm. Pawłów) Olusia Sikory. - W tym roku postanowiliśmy, że rywalizacja toczyć się będzie na dwóch dystansach: 4 km i 1 km – podkreślił szkoleniowiec klubu.
W biegu na dystansie 1 km, który przeznaczony był dla najmłodszych najlepsi okazali się: Jakub Słomiński, Maksymilian Dziułka i Bartosz Nowak. Wśród dziewcząt na podium znalazły się natomiast: Katarzyna Zarychta, Amelia Barańska oraz Wiktoria Kowalik. Nie mniej emocji dostarczyły zmagania na 4 km. W kategorii mężczyzn zwyciężył Ukrainiec Oleg Bimbash. Drugi był Krystian Szlifierz, zaś trzeci Paweł Krzyżanowski. Wśród kobiet jako pierwsza linię mety minęła Agnieszka Matysek. Tuż za nią były: Amelia Barańska i Zuzia Jędrzejewska.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie