PILNE: wypadek na zalewie w Brodach. Na ratunek ruszyły strażackie zastępy

Tragicznie dla trzech mieszkańców naszego regionu mogła rozpocząć się tegoroczna majówka. We wtorek, przed godz. 18 doszło do wypadku z udziałem łodzi, która przewróciła się na terenie zalewu w Brodach. Okoliczności zdarzenia – jak dowiedział się TYGODNIK - na miejscu wyjaśniają funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Starachowicach.


Co wydarzyło się w słoneczne, wtorkowe późne popołudnie? – Otrzymaliśmy informację o zdarzeniu, do jakiego doszło na zalewie w Brodach. Łódź z trzema osobami na pokładzie, miała przewrócić się - relacjonował krótko po godz. 19, Damian Sławek, dyżurny operacyjny stanowiska kierowania Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Starachowicach. Zgłoszenie do zawodowych strażaków ze starachowickiej jednostki ratowniczo-gaśniczej, wpłynęło ok. godz. 17.40. – Na miejsce udały się trzy zastępy z JRG Starachowice, w tym specjalistyczny pojazd wyposażony w sprzęt do ratownictwa wodnego. W działaniach brali również udział druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Stykowie oraz OSP Pawłów – dodał st.sekc. Sławek.


Kiedy pierwsze zastępy pojawiły się na miejscu zdarzenia, trzy osoby znajdowały się już na brzegu. Na szczęście nie stało im się nic poważnego. Zostały przebadane przez zespół ratownictwa medycznego. Nie wymagały hospitalizacji – tłumaczył st.sekc. Sławek. Strażacy gotowi byli na najgorsze. Wraz z grupą, specjalizującą się w ratownictwie wodnym, na miejscu była przygotowana łódź ratunkowa. Nie została ona jednak wykorzystana w czasie akcji. Przyczyny wypadku badają funkcjonariusze policji.


fot. KP PSP Starachowice