
Znajdujący się w organizmie mieszkańca Starachowic alkohol, jak się okazało nie był w stanie tak szybko wyparować, jak zapewne przypuszczał. Przekonał się o tym mężczyzna, który w środowy poranek postanowił wsiąść za kółko i odjechać swoim pojazdem. Traf chciał, że wjechał w dwa inne auta.
Do zdarzenia doszło ok. godz. 10. - Do stanowiska kierowania wpłynęło zgłoszenie o kolizji na ul. Wojska Polskiego w Starachowicach. Na miejsce skierowany został patrol - relacjonowała Ewelina Drużyc, reprezentująca Komendę Powiatową Policji. Na miejscu okazało się, iż kierowca samochodu osobowego marki Renault Scenic doprowadził do kolizji z volkswagenem transporterem i toyotą rav4.
Jak podkreśliła Ewelina Drużyc, doszło do tzw. ujęcia obywatelskiego. Kierowca volkswagena, który był świadkiem zdarzenia uniemożliwił dalszą jazdę kierowcy renault, wyciągając mu kluczki ze stacyjki. Sprawca znajdował się pod wpływem alkoholu. - Mieszkaniec Starachowic został poddany badaniu na obecność alkoholu w organizmie. Na szczęście nikomu z uczestników zdarzenia nic się nie stało – tłumaczyła funkcjonariuszka. Nie wymagali hospitalizacji.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie