Reklama

Pijany w sztok kierowca i pasażerowie otarli się o śmierć [ZDJĘCIA]

Dramatyczny przebieg miała prowadzona przez doświadczonych ratowników z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej, akcja na terenie Specjalnej Strefy Ekonomicznej w Starachowicach. W piątek, 18 maja przed godz. 13 samochód osobowy marki Opel Vectra z kierowcą, a także pozostałymi czterema pasażerami dachował. Najmniej szczęścia z podróżujących miała młoda kobieta, której jak relacjonują strażacy nogi przygniotła karoseria auta. Dlaczego doszło do wypadku i kto był jego sprawcą?


Pierwsze informacje na temat piątkowego zdarzenia brzmiały dramatycznie. – Pojazd uległ zniszczeniu, a w środku znajduje się jedna osoba poszkodowana, którą uwalniamy przy użyciu specjalistycznego sprzętu – poinformował ok. godz. 12.50 Marcin Nyga, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej. Na ratunek i wołanie o pomoc, błyskawicznie ruszyły zastępy starachowickiej jednostki ratowniczo-gaśniczej. Jak wynika z dotychczasowych ustaleń, do zdarzenia doszło zaledwie kilka minut wcześniej, na dawnym torze prób, dziś ul. Centralnego Okręgu Przemysłowego na terenie Specjalnej Strefy Ekonomicznej.

Sytuacja była na tyle poważna, że jedna z osób podróżujących autem, w wyniku wypadku miała przygniecione przez karoserię kończyny dolne. Poszkodowaną kobietę ułożono na desce ortopedycznej i przetransportowano do karetki pogotowia. 26-latka została przewieziona do szpitala powiatowego, gdzie udzielono jej nie tylko fachowej pomocy medycznej, ale również poddano diagnostyce. Funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji, wstępnie ustalili przebieg zdarzenia. Osobowy opel vectra, na łuku drogi najprawdopodobniej wypadł z jezdni a następnie auto w lesie dachowało.

Niemieckim pojazdem, podróżowało pięć osób. Z dotychczas zgromadzonego materiału dowodowego wynika, że w aucie było czterech mężczyzn w wieku od 27 do 36 lat oraz 26-latka. Mężczyźni wyszli o własnych siłach. Mieli sporo szczęścia, bowiem nie stało im się nic poważnego. Za kierownicą opla, miał siedzieć 30-latek. W trakcie rozmowy z mundurowymi, przyznał się do prowadzenia pojazdu. Policjanci poddali go badaniu na obecność alkoholu w organizmie. Wynik może szokować – blisko 3 promile. Nietrzeźwi byli również pasażerowie, którzy zostali zatrzymani przez stróżów prawa. Dalsze czynności, m.in. z nich udziałem prowadzone były w starachowickiej jednostce.



fot. KP PSP Starachowice

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do