
Za kilka tygodni świętowałby swoje 42. urodziny. Niestety dziś rano zmarł. Zmagał się z chorobą nowotworową. Paweł Plewniak policjant ze starachowickiej komendy, dla którego rzesza mieszkańców otworzyła swoje serca, odszedł na zawsze...
Niespełna miesiąc temu ruszyła zbiórka w sieci na turnusy rehabilitacyjne, leczenie i zakup schodołazu dla Pawła, 41-letniego starachowiczanina, który chorował nowotworowo. Czerniak skóry okolicy nadłopatkowej po stronie prawej z przerzutami do wątroby, płuc, śledziony, węzłów chłonnych, wnęki wątroby, kręgosłupa dał znać o sobie tuż przed 40. urodzinami mężczyzny. Diagnoza, którą wówczas usłyszał zaważyła na całym dotychczasowym jego życiu.
- Mówią, że życie zaczyna się po 40. W moim przypadku niestety nie. Na swoje 40. urodziny w "prezencie" dostałem śmiertelną diagnozę: czerniak skóry okolicy nadłopatkowej po stronie prawej. Niewinna zmiana niestety nie okazała się tłuszczakiem, a śmiertelnym zagrożeniem - pisał Paweł, podopieczny Fundacji "Zdążyć przed Panem Bogiem", która czynnie włączyła w zbiórkę i organizację sobotniego wydarzenia charytatywnego w Szkole Podstawowej nr 10 w Starachowicach.
- Mimo ogromnej tragedii staram się nie tracić pogody ducha i wiary w to, że się uda! Pomóżcie, jesteście mi bardzo potrzebni! - z tym ściskającym za serce apelem zwracał się Paweł z najbliższymi jeszcze kilka dni temu.
Rzesza mieszkańców miasta i nie tylko, z kolegami po fachu z Komendy Powiatowej Policji w Starachowicach otworzyła serca i portfele, pełni optymizmu i wiary w to, że uda się uratować zdrowie i życie mężczyzny, zbierali fundusze potrzebne na walkę z okrutną chorobą.
Niestety, dziś rano Paweł, który był trakcie chemioterapii, zmarł w starachowickim szpitalu.
Szczęśliwy mąż, tata, przyjaciel, od 20 lat policjant, osierocił dwóch synów. 5 maja skończyłby 42 lata...
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Znaczący jest fakt, że ten dzień jest świętem świętego Józefa, patrona m.in. dobrej śmierci.