
Mieszkanka gminy Wąchock padła ofiarą sprytnego oszustwa telefonicznego. W miniony wtorek, 5 listopada nieznany sprawca, podając się za pracownika banku, zadzwonił do kobiety i poinformował, że jej oszczędności są zagrożone. Przestępca twierdził, że w celu ochrony jej pieniędzy konieczne jest zainstalowanie aplikacji na telefonie, którą osobiście zalecił.
Podczas rozmowy oszust zmanipulował kobietę, aby wygenerowała dwa kody BLIK, które następnie przekazała mu w dobrej wierze, wierząc, że pomoże to zabezpieczyć jej konto. Niestety, zamiast tego straciła ponad 4 tys. 500 złotych.
- Apelujemy o ostrożność. Przypominamy, że prawdziwe banki nigdy nie proszą o instalowanie aplikacji ani o podawanie kodów BLIK przez telefon. Jeśli ktokolwiek otrzyma podobne połączenie, zaleca się natychmiastowe zakończenie rozmowy i zgłoszenie sprawy bankowi oraz policji – tłumaczą funkcjonariusze zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.
Oszustwa tego typu stają się coraz powszechniejsze, dlatego zachowajmy czujność, szczególnie wobec nieznanych osób podających się za przedstawicieli instytucji bankowych.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie