Reklama

Oni bez dochodów, my bez fryzjera i kosmetyczki

Święta wielkanocne lada dzień. Dla osób świadczących usługi fryzjerski i kosmetyczne zawsze to był okres wzmożonej pracy. Niestety, w uwagi na pandemię koronawirusa, pozbawieni zostali możliwości świadczenia usług a co za tym idzie źródła dochodu. Klienci są również załamani, bo to czas, kiedy po zimie należałoby szczególnie o siebie zadbać. Niestety wszystkie zakłady zamknięte...


Z chwilą ograniczenia możliwości pracy i zarabiania z dnia na dzień zostałam bez pieniędzy. Aż boję się myśleć, co będzie dalej. Oczywiście zwolnienie z ZUS to duży ukłon w naszą stronę, ale żeby żyć trzeba mieć z czego. A jak nie pracuję, to nie mam pieniędzy - mówi pani Magdalena, która zajmuje się stylizacją paznokci i prowadzi jednoosobową działalność. - Na razie nie zwijam biznesu, bo mam mieć ZUS płacony, ale nie widzę tego w dłuższej perspektywie. Przecież działalność to nie tylko ZUS, a gdzie media, wynajęcie lokalu. Nie wiem, czy właściciel odstąpi od opłat, być może odroczy ich spłatę. Ale nawet jak wrócę do pracy, do nie dam rady zarobić na te zaległe sprawy.


To 3-miesięczne zwolnienie z ZUS lekko uspokaja, ale brak dochodów mnie przeraża. Mamy możliwość tzw. postojowego, 5 tys. zł pożyczki niskooprocentowanej, ale przecież to trzeba będzie spłacić - to jak sznurek na głowę - mówi pani Edyta, fryzjerka, która zatrudnia jeszcze trzy koleżanki po fachu. - Mam na głowie nie tylko siebie, ale także pracowników, którym też muszę płacić. Z czego? Już teraz byłam zmuszona obciąć dziewczynom pensje o połowę za marzec. Co będzie w kwietniu nie wiem. Moje współpracownice rozumieją tą sytuację, ale przecież też mają rodziny i z czegoś żyć trzeba. Boje się składać jakiekolwiek wnioski do ZUS, bo jakby była możliwość pracy to wolałabym zarabiać. Klienci dzwonią dopytują, kiedy będzie zakład czynny - a ja ich mogę ostrzyc za 5 albo 30 tys. zł, bo tyle wynoszą kary za złamanie ograniczeń. Nikt nie będzie tak ryzykował. Czynsz za lokal leci, właściciel tego nie umorzy, tylko ewentualnie rozłoży na raty. I już są długi a nie wiadomo jak długo to potrwa. Czy potem klienci przyjdą, czy nie będą się bali koronawirusa. Nie wyobrażam sobie, żebym straciła firmę po tylu latach, na co tak ciężko pracowałam.


Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    - niezalogowany 2020-04-08 08:26:39

    Fajne to wszystko czekam na obniżki materiałów budowlanyh

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    - niezalogowany 2020-04-07 09:23:00

    Przykre to wszystko

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do