Reklama

Od rana do rana zabawa udana

Od świtu do zmierzchu, czy to weekend czy dzień powszedni uciążliwości, an które zdani są mieszkańcy osiedla Południe w Starachowicach zdają się nie mieć końca. Co im najbardziej doskwiera?


Szczegółowy opis dnia i nocy, w czasie których mieszkańcy narażeni są na niewłaściwe zachowania inny przedstawiła nasza Czytelniczka, licząc, że sprawa znajdzie zainteresowanie i odzew ze strony tych, którzy mogą temu zaradzić. Jak mówi, życie w otoczeniu skweru rekreacyjnego przy ul. Pustowójtówny w Starachowicach staje się nie do zniesienia.
- Mieszkańcy się denerwują, wzywają policję, ale sytuacja z dnia na dzień staje się coraz bardziej nie do wytrzymania. Od rana do rana żyjemy w uciążliwych warunkach. Jest gorąco, okna nie da się otworzyć a żyć ciężko. Zaczyna się w godzinach nocnych, kiedy do okolicznego śmietnika przychodzą bezdomni i wybierają puszki. Gniecione jedna po drugiej wydają niesamowity hałas. Potem 5-6 rano zmasowane wyjazdy z parkingu. Z tym nic nie zrobimy to oczywiste, ale uciążliwe jest. Ok. godz. 8.00 zaczyna się najazd śmieciarek, potem chwila przerwy aż dzieci wyjdą na powietrze i hulaj dusza piekła nie ma - na rolkach, na deskorolkach, wrzeszczą, piszczą bez opamiętania. Rozwalają i niszczą, co się jeszcze da. Rodziców z nimi nie ma, żadnej kontroli, śmieci rzucają, gdzie popadnie. Popołudniu zbiera się inna grupka, nieco starszych dzieci i młodzieży. Są wyzwiska, picie piwa, dziwne zachowania, jak np. kopanie w TOI TOI. Jak się nie da przewrócić, to rowerem podjeżdżają i walą ile się da. Dorośli obok nie reagują, jakby się bali. Trudno się dziwić, bo czasem jak popalą i popiją to chodzą na czworaka. Aż dziwi, że po powrocie do domu, rodzic tego nie widzi. Muzyka do północy okropna. Kiedy przyjeżdża policja bawią się w ciuciubabkę - chowają się, radiowóz przejedzie wychodzą z powrotem. Biją się między sobą - patologia się robi, jak na innych osiedlach kilka lat wstecz. Już ciężko na to patrzeć i słuchać. Jako mieszkańcy oczekujemy zdecydowanej reakcji ze strony osób decyzyjnych i czuwających nad bezpieczeństwem. Może jakieś spotkanie z mieszkańcami, na którym wypracujemy wspólnie wnioski, co z tym dalej, by normalnie żyć.
W kwestii utrzymania czystości i porządku wypowiedziały się służby miejskie, do których należy skwer na os. Południe.
- Teren rekreacyjny jest trzy razy w tygodniu porządkowany przez pracowników Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji - zapewnia Iwona Tamiołło, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Starachowicach. - Problem jest głównie po weekendowych libacjach, wtedy służby sprzątają potłuczone butelki i porozrzucane śmieci. Wtedy też najczęściej mamy do czynienia z aktami wandalizmu, podczas których niszczone są ławki, kosze i inne elementy wyposażenia placu. Niestety, jak przyznaje kierownik, zlokalizowanej w pobliżu, Miejskiej Hali Sportowej nie ma możliwości, aby teren był dozorowany przez 24 godziny na dobę.
Administrator zapewnia jednocześnie, że w sprawie bezpieczeństwa osób korzystających z placu oraz chuligańskich wybryków interweniuje, prosząc o pomoc policję oraz straż miejską.
- Głównym zadaniem wszystkich strażników jest natychmiastowa realizacja interwencji zgłaszanych przez mieszkańców, a szczególnie dotyczących zakłócania porządku publicznego na terenie miasta - poinformował Waldemar Jakubowski, komendant Straży Miejskiej w Starachowicach. - Od początku tego roku przyjęliśmy od mieszkańców 1954 interwencje, w tym 441 zgłoszeń dot. zakłócania porządku publicznego (z czego 26 dotyczyło kompleksu rekreacyjno-sportowego na osiedlu Południe). O tym iż coraz większy nacisk kładziemy na poprawę bezpieczeństwa naszych mieszkańców, świadczy ilość 412 postępowań, które przeprowadziliśmy od początku 2019 roku za wykroczenia kwalifikowane jako tzw. chuliganka, również w tym rejonie są nakładane mandaty za zakłócanie porządku publicznego. W zakresie wyeliminowania problemu dewastacji mienia oraz zakłócania porządku publicznego w rejonie kompleksu rekreacyjno-sportowego przy ul. Pustowójtówny sporządzono Kartę Zadań Doraźnych, dotyczącą objęcia wskazanego rejonu codziennymi służbami patrolowymi Straży Miejskiej. Powyższe zadanie zostało przekazane do ciągłej realizacji przez wszystkich funkcjonariuszy Straży Miejskiej. Nasz telefon alarmowy 986 jest zawsze do dyspozycji mieszkańców, na który mogą zgłaszać przypadki zakłócania porządku publicznego - sugeruje komendant.




 

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    dert - niezalogowany 2019-08-21 15:23:52

    prosze tej pani nie odbierac wcale smieci

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do