Reklama

Obronili dyrektora

Rada Miejska w Starachowicach odrzuciła większością głosów uchwałę w sprawie wyrażenia zgody na rozwiązanie umowy o pracę z Rafałem Lipcem, radnym miejskim.


Z wnioskiem o zgodę na rozwiązanie umowy o pracę z Rafałem Lipcem (PiS), dyrektorem szpitala w Ostrowcu Św. zwróciła do RM Marzena Dębniak (PSL), starosta ostrowiecki. Jak argumentowała, głównym powodem jest tragiczna sytuacja finansowa szpitala, która ma się odbić negatywnie na finansach powiatu ostrowieckiego.
- Przewidywana na koniec roku strata szpitala, którym zarządza R. Lipiec może wynieść nawet 16,5 mln zł - mówiła M. Dębniak. - Odliczając amortyzację, stratę w wysokości ok. 12 mln zł, będzie musiał pokryć w 2020 roku powiat ostrowiecki. Szpital wkracza w restrykcyjny program naprawczy, którego powodzenia dyrektor Lipiec nie gwarantuje. Boję się, że pozostawienie go na tym stanowisku jeszcze pogłębi tą stratę - argumentowała starosta ostrowiecki prosząc o podjęcie uchwały, jednocześnie dodając, że nie ma ona przełożenia na wykonywanie mandatu radnego.
R. Lipiec próbę odwołania go z funkcji dyrektor ZOZ w Ostrowcu Św. odebrał politycznie.
- Pani starosta nie przedstawiła mi żadnych zarzutów. O procedurze odwołania dowiedziałem się z mediów. Za powód wskazuje się stratę, o której nikt ze mną nie rozmawiał, z czego ona wynika. To jest prognoza, a to jest szpital, gdzie nie da się zaplanować choroby i odmówić komuś pomocy. Oprócz bieżącej działalności staramy się doprowadzić stary, ale dobry szpital, do jak najlepszych warunków, realizując kolejne inwestycje. Czy one są bezzasadne, niepotrzebne? Nie jestem dyrektorem z pani bajki - mówił do obecnej na sesji starosty. - Dyrektorem, starosta się bywa a człowiekiem się jest. Te zarzuty są puste a dlaczego tak mocno bije dzwon, bo jest pusty w środku.
Radni PiS bronili klubowego kolegi pytając, skąd te dane o stracie, na jakiej podstawie zostały przygotowane? Z czego wynika również bezpośrednio strata?
- Ta strata gwałtownie wzrosła, kiedy nie nastąpiła jakaś szczególna sytuacja w kraju, która mogła mieć na to wpływ. Przynależność polityczna nie ma tu znaczenia - nikt nie rezygnuje z pracy dobrego fachowca. Będziemy szukać osoby z doświadczeniem w zarządzaniu szpitalem i długiem - mówiła M. Dębniak.
Ostatecznie Rada Miejska nie wyraziła zgody na rozwiązanie umowy przy 17 głosach przeciw, dwóch "za" i jednym wstrzymującym.
Starosta ostrowiecki zapowiedziała zaskarżenie uchwały do sądu, bo jak mówi, nie ma ona nic wspólnego z wykonywaniem mandatu radnego przez R. Lipca.







ewan

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do