
Tego co wydarzyło się w nocy z piątku na sobotę (17/18 września) na terenie osiedla Bugaj w Starachowicach nie można nazwać inaczej niż tylko koszmarem. Ok. godz. 2 domowników przebywających w jednym z tamtejszych budynków z łóżek zerwał pożar. Paliła się ściana zewnętrzna, na której zainstalowane było zasilanie energią elektryczną.
- Ok. godz. 1.30 zostaliśmy poinformowani o pożarze drewnianego budynku, położonego przy ul. Bugaj. Na miejsce natychmiastowo udały się zastępy ze starachowickiej jednostki ratowniczo-gaśniczej - relacjonował w rozmowie z TYGODNIK-iem i portalem starachowicki.eu Tomasz Klich, dyżurny stanowiska kierowania Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej.
W domu, jak wynikało ze wstępnych ustaleń, znajdowało się łącznie 12 osób, w tym 7 dorosłych oraz 5 dzieci. Wszystkie opuściły budynek o własnych siłach, jeszcze przed przybyciem strażaków. - Na szczęście nic im się nie stało. Nie wymagali hospitalizacji – dodał dyżurny Klich. Co było przyczyną powstania pożaru? – Przypuszczamy, iż doszło do podpalenia. Okoliczności pożaru badają policjanci – dodał nasz rozmówca.
fot. OSP Michałów
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie