
Utrudniający dojście do altany śmietnikowej pawilon handlowy niedługo nabył się przy ul. Granicznej w Starachowicach. Po naszej interwencji, został usunięty. Dlaczego? Kolejny pojawił się nieopodal Targowicy. Czy każdy zieleniec w mieście można wykorzystać na tego typu zabudowy? - pytają mieszkańcy.
Pawilon handlowy stanął przy ul. Granicznej w połowie lutego. Usytuowany był gruncie gminy Starachowice. Pozwolenie na dzierżawę wydała gmina. Spotkało się to jednak ze sprzeciwem mieszkańców, którzy 12 lutego zgłaszali swoje uwagi w Urzędzie Miejskim, w zakresie korzystania mieszkańców z altany śmietnikowej.
- Odbyła się kontrola w celu weryfikacji warunków umowy. Pawilon w tej lokalizacji nie utrudnia dostępu do altany - wyjaśniał rzecznik Leszek Kowalski.
Mimo tych tłumaczeń pawilon kilka dni po tym, jak został posadowiony, został zabrany. Gdzie i dlaczego?
- Dzierżawca złożył pismo o rezygnacji z dzierżawy i usunął pawilon będący jego własnością. Nie posiadamy informacji, gdzie został przeniesiony. W każdym razie nie została wydana przez tut. Urząd zgoda na inną lokalizację na terenie gminnym - dodaje rzecznik.
Lokalizacja pawilonów
Tymczasem Czytelnicy pytają, jaka jest procedura sytuowania tego typu pawilonów, bo kolejny pojawił się koło miejskiej targowicy?
- Czy każdy zieleniec w mieście można wykorzystać w takim celu? - pytają Czytelnicy Tygodnika.
- Nie mamy wykazu miejsc na lokalizację pawilonów, każdy wniosek rozpatrywany jest indywidualnie - odpowiada L. Kowalski. - W tym i podobnych przypadkach gmina udostępnia w formie dzierżawy teren do użytkowania, natomiast wszystkie wymagane prawem zgody i pozwolenia we własnym zakresie uzyskuje dzierżawca. Procedurę dotyczącą lokalizacji pawilonu prowadzi Wydział Budownictwa Starostwa Powiatowego w Starachowicach.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
To jest chore. Gdzie jest architekt miejski, który tak dba o wygląd miasta. Jakie trzeba mieć wejścia aby taki pawilon umieszczać tam , gdzie się chce... ?
Skoro Urząd nic nie wie o tym ,że udostępnił ten teren , to oznacza samowolkę... Osobiście wątpię aby ktoś postawił pawilon w ciemno i wyjaśnienie rzecznika to jest raczej jakaś ściema na użytek mieszkańców...