Reklama

Konferencja wyników audytu w Urzędzie Gminy Brody: 900 nieprawidłowości, mobbing i nadmierne nagrody - analiza wójta. Zmiany organizacyjne i plany spłaty długu. (146 znaków)

Wyniki audytu zewnętrznego, jaki po objęciu stanowiska zlecił Ernest Kumek, wójt gminy Brody dają do myślenia. Stwierdzono 900 uchybień w urzędzie, jak również w jednostkach podległych, na mobbing wskazuje 11 pracowników.

Za nami pierwsza konferencja w nowej kadencji w Urzędzie Gminy Brody. Została poświęcona wynikom audytu zewnętrznego przeprowadzonego w Urzędzie Gminy Brody. 

- Zgodnie z zapowiedziami w trakcie kampanii wyborczej, że przygotujemy audyt otwarcia - taki dokument powstał przy udziale sześciu audytorów pod przewodnictwem Jacka Wiatrowskiego - poinformował Ernest Kumek, wójt gminy Brody. - W wyniku tych prac stwierdzono 900 różnych nieprawidłowości, spostrzeżeń i uchybień - tylko w UG było to 233 uchybienia a w jednostkach podległych gminy - 667.

Najwięcej nieprawidłowości dotyczyło systemów IT, Biuletynu Informacji Publicznej, dostępności cyfrowej, spraw pracowniczych, spraw archiwalnych, kancelaryjnych, gospodarki mieniem, gospodarki nieruchomościami, sytemu bezpieczeństwa - wylicza wójt. - Wdrożyliśmy już działania, aby to poprawić. Jesteśmy w trakcie wdrażania programu naprawczego. Ilość nieprawidłowości jest zaskakująco duża.

Mobbing 11 pracowników

Wśród poważniejszych kwestii podczas audytu stwierdzono mobbing, co miało potwierdzić w anonimowych ankietach 11 pracowników. 

- Mobbing miał być na tle politycznym, polecenia i groźby miały być wydawane przez byłego wójta. To, co zostało przedstawione będzie wymagało analizy i wyjaśnienia sytuacji, ja nie mogę tego stwierdzić. Spróbujemy powołać specjalną komisję do wyjaśnienia tych rzeczy. W dokumencie, zdaniem 11 pracowników mobbingu miał się dopuszczać wójt, jego zastępca, dwóch pracowników Urzędu i kierownik jednostki podległej. Od 2019 roku w gminie obowiązuje zarządzenie, na mocy którego osoba mobbingowana miała się zgłaszać, by wyjaśnić te nieprawidłowości. Będziemy zmieniać to zarządzenie, by Urząd był otwarty i przyjazny dla wszystkich. Realizujemy politykę otwartych drzwi urzędu, ja od pierwszych dni przyjmuję interesantów codziennie - do tej pory ponad 200 osób przyjąłem.   

Bez audytu

Jedną z większych nieprawidłowości było to, że poprzedni audytor, który miał te zadania realizować w gm. Brody, brał za to pieniądze, ale nie wykonywał swoich obowiązków. 

- Sam złożył rezygnację z realizacji umowy na dokonanie audytu, wstrzymaliśmy wynagrodzenie do wyjaśnienia, aby przedstawił dokumenty potwierdzające wykonanie tych prac - mówi E. Kumek. 

Trzeci element, który według nowego wójta wymaga szczegółowej analizy, to że udzielane informacje publiczne udzielane przez poprzedniego wójta nie odzwierciedlały prawdziwych informacji. Po weryfikacji przez audytorów wybranych zagadnień w 2023 roku wynikło, że informacja udzielana osobie z zewnątrz była nieprawdziwa. Będziemy sprawdzali wszystkie informacje wydawane przez Urząd Gminy od 2014 roku.

Z pokaźnymi nagrodami

W audycie jest dział poświęcony nagrodom. 

- Jedna osoba, konkretnie zastępca wójta w jednym roku otrzymała 14 nagród a rok ma 12 miesięcy. Jedna z osób z ówczesnego zarządu otrzymała w ciągu jednego roku pół miliona nagród i dodatków. To bardzo wysoka kwota biorąc pod uwagę, że działamy za publiczne pieniądze. Zadłużenie gminy Brody wynosi aktualnie 31 mln zł a na początku kadencji byłej wójt była to kwota 2,9 mln zł. Spłaciliśmy już 1,5 mln zł. Do końca roku mamy w planach spłacić kolejne 1,5 mln zł. W planach mamy zamrożenie podatków i będziemy mocno przyglądać się inwestycjom, by te nieprzemyślane nie generowały kosztów. Realizujemy budżet opracowany przez poprzedników, nie mamy zbyt wielkich możliwości, ale wprowadzone już zmiany dotyczą zarządzania dróg, chcemy zakupić sprzęt, by te zadania z zakresu gospodarki komunalnej były lepiej wykonywane - mówi E. Kumek.

Urząd otwarty

By ułatwić kontakt mieszkańców z urzędem powstało biuro pisania podań. 

- Zrobiliśmy bezpłatne porady prawne, w każdą środę mecenas udziela takich porad mieszkańcom. Wymieniliśmy centralę telefoniczną ułatwiając kontakt z wybranym działem a nie przez sekretariat - dodaje.

Wójt zapowiada zmiany organizacyjne w Urzędzie Gminy, zostanie połączony dział planowania przestrzennego z działem ochrony środowiska, jest przygotowywany nowy schemat i regulamin organizacyjny. Więcej uwagi ma zostać poświęcone zarządzaniu kryzysowym, który ma działać przy urzędzie i szybko reagować np. na powalone drzewa czy zalane piwnice, przy udziałem OSP.  

Kadrowe zmiany?

- Póki co jest nowy skarbnik. Zastępca wójta jest na zwolnieniu lekarskim. W nowym schemacie organizacyjnym połączona zostanie funkcja sekretarza (3/4 etatu) i 1/4 etatu zastępcy wójta. Jest też analiza poszczególnych komórek, by usprawnić pracę Urzędu - podsumowuje wójt.

Audyt zawiera 300 stron, nie może być on opublikowany, gdyż zawiera dane wrażliwe, które naruszają m.in. zapisy RODO (imiona, nazwiska osób) i obszary, które są słabo zabezpieczone, luki mogłyby wskazać, jak włamać się do systemów gminnych. Jego podsumowanie trafi do internetu. Koszt audytu to ponad 33 tys zł.

 

 

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Aktualizacja: 18/07/2024 15:32
Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Co dalej ??? - niezalogowany 2024-07-18 17:51:44

    No to wyszło szydło z worka. Uśmiechy na konferencjach , prowadzanie się pod rękę z posłami a sprawowanie urzędu okazało się niewypałem.. W Urzędzie Miejskim nie ma chyba immunitetu...

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Mieszkańco - podatnik - niezalogowany 2024-07-18 20:42:31

    Ja mam pytanie do poprzedniego kierownictwa gminy Brody. Kto i dlaczego zajumał mój dodatek węglowy mimo wnikliwej kontroli ze strony pracowników Urzędu Gminy, którzy osobiście kontrolowali z jakiego źródła ciepła korzystam. Władze kraju podobno gwarantowały mi dopłatę do opału ale jakaś panienka z gminy miała to w głębokim poważaniu. Ja zimę przetrwałem ale nie odpuszczę - chcę wiedzieć kto i dlaczego tak mnie potraktował czyżby w gminie funkcjonowała komórka d/s segregacji obywateli na lepszych i tych gorszych?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do