
Fantastyczna atmosfera, sportowa rywalizacja i co równie istotne wysoki poziom prezentowany przez uczestników poszczególnych konkurencji – tak w największym skrócie możne podsumować to, co wydarzyło się podczas drugiego weekendu września. Na terenie starachowickiego centrum strzelectwa po raz 17 w historii rozegrane zostały mistrzostwa Polski w strzelaniu z broni czarnoprochowej. Jej fanatycy rywalizowali w kilku konkurencjach, w tym m.in. w karabinie skałkowym wojskowym oraz karabinie kapiszonowym.
- Dla nas to wielkie wyróżnienie, a zarazem zaszczyt, iż właśnie w Starachowicach mogliśmy gościć ścisłą krajową czołówkę strzelców czarnoprochowych – powiedział Karol Kopeć, prezes klubu Świt. W grodzie nad Kamienną pojawiło sie ponad 50 zawodników nie tylko z Polski. W imprezie rangi mistrzowskiej wystartowali również goście z Niemiec, Czech, a także Norwegii.
Walkę o medale czempionatu jeszcze przed rozpoczęciem pierwszych konkurencji zapowiadali zawodnicy wchodzący w skład reprezentacji naszego kraju. Biało-czerwoni czarnoprochowcy w Starachowicach pojawili się mając jeszcze świeżo w pamięci to co wydarzyło się w mistrzostwach świata. Polacy w Niemczech spisali się znakomicie zdobywając medale w wielu konkurencjach. W klasyfikacji drużynowej w konkurencji rewolweru 25 metrów sięgnęli po złoto. Najwięcej powodów do radości miał Krzysztof Kuchnio (Strzelec Zielona Góra), kapitan polskiego teamu, a zarazem jeden z najbardziej utytułowanych strzelców.
- W kraju naszych zachodnich sąsiadów Krzysztof Kuchnio wywalczył srebrny medal w konkurencji pistoletu kapiszonowego. W Starachowicach również zaprezentował znakomitą dyspozycję – zaznaczył prezes starachowickiego Świtu, w barwach którego wystąpili m.in. Marek Pyszny, Rafał Czerner, Maciej Cisowski, Tomasz Koczubiej oraz Tomasz Sokół. Wspomniana piąta miała najwięcej powodów do radości. Zwłaszcza pierwszy z wymienionych strzelców. Pyszny znalazł się bowiem w ścisłej czołówce konkurencji karabinu kapiszonowego wojskowego (10 strzałów), a także karabinu skałkowego wojskowego (10 strzałów). W najlepszej grupie zawodników walczących o triumf w konkurencji pistolet rewolwer kapiszonowy (10 strzałów) znaleźli się natomiast: Tomasz Koczubiej Tomasz Sokół i Maciej Ciskowski.
Łącznie o medale rywalizowano w 18 konkurencjach. Organizatorzy MP szczególne słowa podziękowania kierowali do Marka Pysznego. – Podziękowania należą się za włożony trud i serce, poświęcenie emocji i czasu, przy nieocenionej pomocy w organizacji zawodów. Dziękujemy grupie członków klubu za przygotowanie obiektu i bezpieczne prowadzenie eventu. Bez waszej pomocy organizacja i przebieg MP oraz inne zawody byłyby niemożliwe. Składamy także podziękowania gościom i zawodnikom z zagranicy, którzy przybyli na imprezę i w pozytywnych słowach wyrażali opinie, doceniając poniesiony trud i ciężką pracę. W szczególności chcemy podziękować sponsorom i darczyńcom wspaniałych nagród za zrozumienie i nieocenione wsparcie – zaznaczył sternik Świtu Starachowice.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie