Reklama

Miejskie historie okiem Anety Marciniak. Nieznana historia Jerzego Narczyńskiego z Starachowic: W poszukiwaniu zaginionego pisarza z tajemniczą przeszłością

Był i zniknął. Z niewiadomego powodu, bez wyjaśnienia. Nigdy tematu ucieczki nie podjął. O kim mowa? Oto starachowicki mistrz tajemnicy - Jerzy Narczyński vel Marcin Jerzyński.

Pochodził ze Starachowic, z bardzo dystyngowanej rodziny. Jego ojciec był dyrektorem starachowickiego sądu, mama uczyła muzyki – obydwoje tworzyli wyjątkowy dom pełen miłości do sztuki.

- Cudownie grał na fortepianie – mówi Joanna Matysek, która podrzuca mi pomysł tej postaci. Postać niezwykła, taka o której mogłyby krążyć legendy. Człowiek, który sfingował własną śmierć. 

Mogły to być lata 60 lub 70 – Jerzy Narczyński wyjeżdża do Jugosławii, prawdopodobnie na wycieczkę. Ten mały fragment komunistycznej Europy miał wówczas otwarte granice, które dawały możliwość czmychnięcia do lepszego świata. I tak też się stało, podczas plażowania nad Adriatykiem Jerzy Narczyński zostawia na piasku ręcznik, ubranie i dowód, idzie w stronę morza i... znika.

Do Starachowic dociera najpierw wiadomość o jego śmierci, a później szczątkowe informacje o jego pobycie w Szwecji czy Stanach Zjednoczonych. Wrócił do Starachowic na początku lat 90 – tych, napisał trzytomową powieść, której pierwsza część nosi tytuł "Wiosna w Starocinie". Filozoficzna saga z kluczem, pod bohaterami z kart mieli kryć się autentyczni mieszkańcy Starachowic. Pisząc tę powieść pan Jerzy marzył, by stała się ona sukcesem wydawniczym, a same Starachowice miały zagościć na ustach Polski.

Tak się nie stało, chociaż w mieście książka – wydana pod pseudonimem Marcin Jerzyński - cieszyła się pewną popularnością. Od Joasi Matysek wiem, że kręcony był na jej podstawie film, a seanse w Spółdzielczym Domu Kultury cieszyły się dużą frekwencją.

Gdyby ktoś z Państwa udział w przedsięwzięciu brał, to ja się polecam do kontaktu. Może film jest gdzieś dostępny? 

Nikt nie wie, co pan Jerzy robił podczas emigracji. Podobno pracował fizycznie, podobno także w wydawnictwie, w Starachowicach udzielał korepetycji z języka angielskiego.

Zmarł bezpotomnie w kwietniu 2023 roku. 

 

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do