Reklama

Matko i córko! Ławka, krzaki i... podwórko

W ostatnich tygodniach wielu starachowiczan bierze udział w internetowej zabawie polegającej na głosowaniu na "podwórko" pewnej firmy kosmetycznej. Chodzi o to, że miasta, miasteczka, czy wioski, które oddadzą najwięcej głosów, otrzymają od kosmetycznego potentata po kolorowym placyku zabaw. Do rozdania jest 40 takich "podwórek". Zabawa jak zabawa, ale przy okazji nie sposób zabrać głosu w o wiele poważniejszej sprawie.

Prezydent miasta, zachęcając do głosowania, wskazuje przyszłą lokalizację placyku. Ni mniej ni więcej tylko na placu pod skałkami przy Alei Armii Krajowej! Trzeba więc przypomnieć, że to kawał bardzo atrakcyjnego terenu miejskiego, który wciąż czeka na poważne potraktowanie przez władze miasta.

Za prezydentury Bernatowicza słusznie wyprowadzono stąd obskurne targowisko, oczyszczono teren z chaszczy, podświetlono skałki i dość przypadkowo utwardzono część terenu, postawiono ławki, wsadzając tu i ówdzie rachityczną roślinność. Powstał niezmeliorowany deptak, nazywany przez mieszkańców "patelnią". Po większych deszczach mamy tam bajoro, a strumyki deszczówki żłobią plac i powoli niszczą to, za co zapłaciliśmy setki tysięcy złotych z naszych podatków.

Prezydent Kwiecień postanowił dołożyć swoje do nijakiego terenu. Ustawił placyk zabaw dla dzieci i plenerową siłownię. Teraz prezydent Materek chce "ozdobić" teren podwórkiem od kremowej firmy! W ten sposób najatrakcyjniejsza działka w mieście zamienia się w urbanistyczne śmietnisko z pamiątkami po prezydentach bez wizji centrum miasta.

Czas skończyć z tymczasowością, architektoniczną partyzantką i bylejakością. Starachowice obdarzone przez naturę atrakcyjnym położeniem z niepospolitym terenem w środku miasta, zasługują na piękne i funkcjonalne jego zagospodarowanie. Wyraźnie widać, że miejscowymi siłami słabo to wychodzi. Również pomysły na bezgotówkowe ćwiczenia dla studentów dobre są, ale nie dla najdroższej parceli w mieście. Tu potrzebny jest profesjonalny projekt urbanistyczny!

Jednak zanim miasto ogłosi konkurs, czy przetarg, prezydent z Radą Miejską muszą odpowiedzieć na pytanie: co tu ma być? Co zamówić u architektów: ławkę, krzaki i podwórko, czy piękne centrum miasta? A może cudowny ogród z drzewami i kwiatowymi rabatami zaprojektowany przez wybitnego architekta krajobrazu?

Jest jeszcze co najmniej jedno rozwiązanie. Drogo sprzedać ten teren. Jeśli ma być zastawiony podwórkowymi huśtawkami, to chyba lepiej, żeby bogaty inwestor wybudował tu np. jakiś stylowy kompleks handlowo-usługowo-gastronomiczno-rekreacyjny. Oczywiście z wszelkimi zastrzeżeniami wynikającymi z przemyśleń władz miasta. Oby tylko władzom chciało się na ten temat myśleć...

Jarosław Babicki

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    SJC - niezalogowany 2015-05-19 21:23:04

    A co z młodymi radnymi? Czyżby ich energia spadła po zdobyciu posadki w SSE? Żadnych pomysłow?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Jarosław Babicki - niezalogowany 2015-05-10 12:16:38

    Do aa: Proszę uważnie czytać. To nie jest artykuł o galerii. To jest artykuł o tym, że władza od lat nie ma pomysłu na porządne zagospodarowanie wielkiego, cennego placu w centrum miasta. Sprzedanie terenu to ostatnia z kilku moich propozycji. A decyzje zależą od prezydenta i Rady Miejskiej. A prezydent w kampanii obiecywał, że będzie się radził mieszkańców :)

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Maciek - niezalogowany 2015-04-29 00:20:42

    Witam wszystkich. Nie ma szczęścia ten skrawek ziemi. Jak słusznie autor zaznaczył, jest to miejsce reprezentacyjne i od dawien dawna nie może doczekać się właściwego zagospodarowania. Mi się nasuwa taka myśl, że wszystkie działania w odniesieniu do tego terenu dotychczasowych włodarzy i urzędników nie były udane, bo były nie skonsultowane i samowolne na ich widzimisię (z resztą przykładów takich inwestycji można w Starachowicach znaleźć więcej). I w mojej ocenie obecnie Prezydent Materek powielił ten błąd. Nie pytał nikogo (Mieszkańców), czy może by chcieli w tym miejscu taki plac. Miejmy nadzieję, że zdarzyło mu się to ostatni raz. Tak na marginesie to szkoda że taka działka nie przynosi miastu zysku tylko odłogiem leży. Ale cóż, czasu nie cofniemy.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    aa - niezalogowany 2015-04-28 20:52:04

    Bzdura... Kolejna galeria? To chyba jakiś żart drogi autorze tekstu ... Plac zabaw z prawdziwego zdarzenia dla całej rodziny

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    ola - niezalogowany 2015-04-28 14:09:40

    Według mnie samo podwórko Novea to fajna sprawa tylko bez sensu jest że ma się ono znajdować właśnie w tamtym miejsu skoro jest tam już placyk dla dzieci. Dolne Starachowice nie maja ani jednego miejsca do zabaw dla dzieci.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do