Mateusz Ślaski i jego singiel "Zaśnij"

Piosenka "Zaśnij" to pierwszy singiel zapowiadający album "Ile Prawdy", którego wydanie na jesieni br. roku planuje Mateusz Ślaski, śpiewający artysta rodem ze Starachowic.

Mateusz Ślaski ze Starachowic w listopadzie ub. roku skończył 29 lat. Dobijając do trzydziestki postanowił zrealizować swoje marzenie o wydaniu autorskiego albumu, który będzie wyrazem drzemiącej w nim twórczości.

- Ci, którzy znają mnie z harcerstwa wiedzą, że gram i śpiewam od lat. Moja pierwsza piosenka "Dla przyjaciół" o Harcerskim Ośrodku Obozowym Lubianka obchodziła swoje 10-lecie i mocno zapisała się w harcerskich kręgach. Teraz ze swoją twórczością, która jest mocno zbliżona do krainy łagodności chciałbym wyjść do szerszego grona odbiorców - mówi M. Ślaski, który aktualnie mieszka i pracuje w Toruniu, ale mocno jest związany ze Starachowicami, gdzie w kwietniu br. współorganizuje 10. Jubileuszowy Festiwal "Harcogranie", cieszący się ogromnym powodzeniem w szeregach harcerskiej braci.

Jak mówi, zawsze lubił smęcić, pozostając w klimacie poezji śpiewanej. Tak też, w niemalże ekspresowym tempie powstał utwór "Zaśnij", zapowiadający album "Ile Prawdy", którego wydanie planowane jest na jesień br. roku.

- Tęsknota przybiera różne oblicza. Najczęściej to uczucie dopada nas tuż przed snem. Co wtedy myślimy? Jak blisko jesteśmy osoby, do której za chwilę pobiegną nasze sny? - pyta Mateusz Ślaski, który skomponował muzykę do utworu "Zaśnij", jak również śpiewa w nim.

 - Autorem tekstu jest Piotr Wójtowicz, z którym zawodowo spotkaliśmy się w Starostwie Powiatowym w Starachowicach. Tam "skojarzył" nas Maciej Leon Myszka, sugerując byśmy razem coś stworzyli. I tak się zaczęło. Pierwsze, co wysłałem do Piotra, to utwór "Ile prawdy" i on będzie singlem promującym album. Jego wydanie w wersji studyjnej planujemy na wiosnę. Mój początkowy zamysł nieco rozminął się z tym, czego oczekiwałem od Piotra. Ale po krótkim zastanowieniu, doszedłem do wniosku: dlaczego by nie iść w tym kierunku? "Ile prawdy" to mocno osobisty album mój i Piotra, oddający to, co nam w duszy gra. Będzie jedna bardzo osobista piosenka, ale na razie nie chcę zdradzać szczegółów. 

Materiał na album, który docelowo ma zawierać 10 utworów już jest. Aktualnie trwa selekcja i obróbka piosenek, które znajdą się w albumie. Jesienią ma się zakończyć praca nad płytą w wersji cyfrowej. Wydanie CD można wesprzeć finansowo na zrzutce, która została zainicjowana w sieci. Szukaj na zrzutka .pl wpisując Mateusz Ślaski.

- Moim marzeniem od zawsze było wydanie albumu, ale nie miałem ani zdolności ani możliwości. Z pomocą przyszli muzyczni przyjaciele, jak Piotr Laczek z Kielc, który zajął się produkcją muzyczną, czy Kacper Celuch, który przygotował animacje. Mam świadomość, że będzie ciężko się przebić, bo nasza twórczość to ciężki nurt muzyczny, ale w dużej mierze robimy to dla siebie. Osobiście robię wszystko, by udało się to marzenie zrealizować przed trzydziestką - nie ukrywa M. Ślaski.

- Piosenek jest więcej niż docelowo ma zawierać album, ale chcemy wybrać takie, które pozostają w tym samym klimacie. Wiodącym wątkiem jest miłość, która ukazuje jej różne oblicza i aspekty - miłość do dziecka, do partnera, do ludzi. Są tu radość, szczęście, ale i smutek... - podsumowuje artystyczna dusza, której poczynania w kranie łagodności można podziwiać na portalu społecznościowym: Mateusz Ślaski live.      

***

"Zaśnij"

Tekst: Piotr Wójtowicz

Muzyka: Mateusz Ślaski

Produkcja muzyczna: Piotr Laczek

Realizacja nagrań perkusji: Jan Bzinkowski

Realizacja nagrań gitar: Stanisław Laczek

Piotr Laczek - instrumenty klawiszowe, gitary, bas

Stanisław Laczek – instrumenty perkusyjne, chórki

Mateusz Ślaski – wokal

Clip dostępny na Youtube.

Autor animacji: Kacper Celuch