
Oczywiście trzymamy rękę na pulsie. Szpital i inne placówki medyczne zobowiązane są do powiadamiania nas o przypadku podejrzenia zatruciem dopalaczami. Warto w tym miejscu pochwalić bardzo dobrą współpracę Komendy Powiatowej Policji, Straży Miejskiej, a także innych podmiotów, które zaangażowały się w walkę z handlarzami tych środków – tłumaczyła H. Szary.
Nie odnotowaliśmy żadnych przypadków związanych, zarówno z handlem jak i wprowadzeniem do obrotu środków popularnie określanych mianem dopalaczy. Nie odnotowano również przypadków, by ktoś padł ich ofiarą - stwierdził w rozmowie z TYGODNIK-iem Artur Słowik, zastępca komendanta starachowickiej SM.
Rafał Roman
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie