Marek Tokarski nie żyje

W piątek 18 czerwca 2021 r., w szpitalu w Końskich, po krótkiej chorobie, niespodziewanie zmarł Marek Tokarski, starachowiczanin, operator kamery w TVP. Miał 64 lata.

W Starachowicach znał go niemal każdy. Tu skończył Szkołę Podstawową nr 11. Zawodu uczył się w warszawskim Technikum Fototechnicznym. Studia skończył na Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej i Filmowej w Łodzi.

Był fotografem i operatorem wideo. W latach 80-tych pracował jako fotoreporter w Panoramie, znanym tygodniku ogólnopolskim. W latach 90-tych przygotowywał materiały wideo w starachowickiej telewizji kablowej. W 1996 roku był wśród założycieli i właścicieli lokalnego radia MTM FM.

Przez ostatnich kilkanaście lat był operatorem kamery w Telewizji Polskiej. Filmował głównie zawody sportowe. Z reprezentantami Polski zwiedził cały świat. Był na największych sportowych imprezach wielu dyscyplin sportowych. W ostatnich tygodniach zdobył akredytację na nadchodzące Igrzyska Olimpijskie w Tokio...

Wszędzie gdzie się pojawiał, wprowadzał radosny nastrój. Był towarzyski, uśmiechnięty, dowcipny. W TVP, jego współpracownicy wspominają Marka również jako bardzo pracowitego operatora i wspaniałego kolegę.

Czasami  fotografie Marka pojawiały się w Tygodniku Starachowickim. On sam bywał u nas regularnie. Gdy wchodził do redakcji wszystkie twarze rozjaśniały się. Było pewne, że spędzimy razem radosną godzinkę. Na naszych łamach pisaliśmy ostatnio o jego pracy przy Rajdzie Dakar. Innym razem o Mistrzostwach Świata w Lekkoatletyce rozegranych w Pekinie.

Żegnaj Marku. Wierzymy, że jesteś w Niebie. Tam gdzie jest najwięcej radości!

Prawdopodobnie w poniedziałek  poznamy szczegóły na temat uroczystości pogrzebowych Marka Tokarskiego.

J.B.