Reklama

Małgorzata Galas-Bąba - życiorys, kariera, hobby i pasje - wszystko o wicestarostwie Powiatu Starachowickiego, książkach, teatrze, kuchni włoskiej i zwierzętach.

Przedstawiamy nowego samorządowca - wicestarostę starachowickiego, Małgorzatę Galas-Bąbę. Jest to pełna pasji i empatii osoba, która planuje prężnie działać na rzecz Powiatu. W nadchodzącej kadencji zamierza skupić się na poprawie infrastruktury drogowej. Jaka jest prywatnie? Przeczytajcie!

Ma 45 lat. Ukończyła Politechnikę Wrocławską na kierunku budownictwo lądowe i wodne oraz podyplomowo na Politechnice Warszawskiej - wycenę nieruchomości. Po studniach wróciła do Starachowic i rozpoczęła pracę w zawodzie. Następnie zdała egzamin państwowy na uprawnienia budowlane w specjalności konstrukcyjno- budowlanej i od tego czasu pełniła samodzielną funkcję w budownictwie . Pracowała jako kierownik budowy, inspektor nadzoru, prowadziła działalność gospodarczą, a następnie w 2015r wygrała konkurs na stanowisko kierownika Referatu Inwestycji w Urzędzie Miejskim w Starachowicach, natomiast od kwietnia 2024r pełni funkcję wicestarosty Powiatu Starachowickiego. Prywatnie jest spełniona mamą trójki dzieci i szczęśliwą żoną. 

Małgorzata Galas-Bąba prywatnie...

- Jaki jest Pani ulubiony sposób na spędzanie wolnego czasu?

- Skupiam się na tym aby znaleźć jak najwięcej czasu na czytanie książek. Ostatnio zaczytuję się w książkach Jacka Żulczyka, a pozycję którą ostatnio polecam wszystkim to książka napisana przez Delię Owens „Gdzie śpiewają raki”. Relaksują mnie długie spacery po lesie z psami.

- Czy ma Pani jakieś hobby, zainteresowania?

- Teatr to hobby które zarówno mnie ekscytuje, jak i odpręża. Pozwala na oderwanie się od codziennych trosk i stresu. Na co dzień lubię pracę w ogrodzie.

- Co w innych osobach ceni Pani najbardziej?

- W ludziach najbardziej cenią uczciwość i szczerość, ponieważ to one pozwalają na otwartą i klarowną komunikację. Wysoce cenię również akceptację i otwartość na różnorodność. W kontekście zawodowym to kompetencja, rzetelność i profesjonalizm są cechami które budzą we mnie szacunek i zaufanie.

- Co Pani najbardziej lubi jeść?

- Najbardziej lubię kuchnię włoską. 

- Jaki jest Pani ulubiony film?

- „Znachor”, jestem fanką wersji z 1981r.

- Jakiej muzyki Pani słucha?

- Bardzo lubię słuchać poezji śpiewanej - zarówno Grzegorza Turnała, Jacka Wójcickiego, jak i Starego Dobrego Małżeństwa. Cenię również twórczość starachowiczanina - Janusza Radka.

- Za co jest Pani najbardziej wdzięczna?

- Najbardziej jestem wdzięczna za dzieci, rodzinę, zdrowie, za dobrych ludzi, którzy mnie otaczają .

- Czy ma Pani jakieś zwierzęta ?

- Tak. Uwielbiam zwierzęta. Posiadamy dwa psy - Maszę i Metis .

- Bez czego nie może się pani obejść nawet przez jeden dzień?

- Jak większość naszego społeczeństwa - bez telefonu

- Gdyby Pani mogła zamieszkać w dowolnym miejscu na świecie, to gdzie by to było?

- Zdecydowanie wybrałabym polskie morze.

- Jaka była najbardziej szalona rzecz, którą kiedykolwiek Pani zrobiła?

To zostawię tylko dla siebie...

I zawodowo...

- Jakie cele stawia Pani sobie w obecnej kadencji?

- Do zadań, jak i celów, jakie sobie stawiam nade wszystko pragnę skupić się na poprawie istniejącej infrastruktury drogowej oraz obiektach kubaturowych, należących do Powiatu. Jednak z racji mojego wykształcenia i osobowości, skupiam się na realizacji celów - wróćmy więc do tego pytania za jakiś czas. 

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do