Reklama

Maciej Śliwa zagrał w hicie Fortuna I ligi. Zastąpił strzelca jednej z bramek

Blisko 280 spędzonych na murawie minut, 8 występów, w tym jedno trafienie do siatki rywala – tak przedstawia się akatulany bilans wychowanka Starachowickiego Uczniowskiego Klubu Sportowego Sokół. Maciej Śliwa, bo o nim mowa, wraz z Łódzkim Klubem Sportowym pewnym krokiem zmierza do powrotu do piłkarskiej Ekstraklasy. W piątkowy wieczór piłkarz, który pod koniec maja świętować będzie swoje 22. urodzony zagrał w hicie kolejki.

Na stadionie miejskim w Łodzi ekipa trenera Kazimierza Moskala zmierzyła się z będącą w ostatnich tygodniach w znakomitej dyspozycji krakowską Wisłą. W pewnym momencie gospodarze przegrywali już 1:2. W 41 minucie do remisu doprowadził Pirulo, który zamienił rzut karny na gola. Po rozpoczęciu drugiej odsłony, ŁKS wpisał się na listę strzelców ponownie. Tym razem za sprawą Bartosza Szeligi. Wygrana sprawiała, że łódzki zespół powoli może już myśleć o grze w PKO Ekstraklasie.

Hit 30. kolejki Fortuna I ligi był nie lada wydarzeniem dla Macieja Śliwy. Ofensywny pomocnik, który do zespołu Kazimierza Moskala trafił w zimowym okienku transferowym pojawił się na placu gry na kwadrans przed końcowym gwizdkiem, zastępując wspomnianego Pirulo. Dla wychowanka starachowickiego Sokoła i byłego gracza Juventy, Wisły Kraków, a ostatnie legnickiej Miedzi były to kolejne minuty na zapleczu Ekstraklasy. 

Wiosną Śliwa wystąpił już w 8 spotkaniach, trafiając przy okazji do bramki drużyny przeciwnej. Stało się to w rozegranym 16 kwietnia, a zremisowanym 2:2 meczu z Termalicą Bruk Bet Niecziecza. 21-latek pokonał golkipera w 30 minucie.

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do