
Służby Urzędu Marszałkowskiego województwa świętokrzyskiego przeprowadziły kontrolę realizacji projektu pn. "Optymalizacja oświetlenia ulicznego w gminie Starachowice". Wyniki pozostawiają wiele do życzenia. Gmina odgrażała się egzekwowaniem należności od wykonawcy za nieterminowe wykonanie zadania, tymczasem niewykluczone, że będzie zwracała pieniądze z powodu niedopełnienia wytycznych.
Protokół z kontroli został sporządzony 3 kwietnia br. Kontroli dokonali pracownicy Departamentu Kontroli i Certyfikacji RPO Urzędu Marszałkowskiego województwa świętokrzyskiego w Kielcach. Przedmiotem kontroli były dokumenty z realizacji projektu w zakresie modernizacji oświetlania ulicznego w Starachowicach oraz wyjaśniania Elżbiety Gralec, zastępcy prezydenta miasta. Kontrola dotyczyła głównie zgodności projektu z umową o dofinansowanie oraz przestrzegania procedur udzielania zamówień. Weryfikowano również osiągnięcie poziomu wskaźników zamieszczonych we wniosku aplikacyjnym.
Po weryfikacji dokumentów stwierdzono, że w zakresie rzeczowym projekt nie w pełni został zrealizowany zgodnie z wnioskiem i umową o dofinansowanie. Zastrzeżenia były do niepełnego wykonania zakresu prac. Planowano modernizację 4.073 źródeł światła ulicznego a ostatecznie zmodernizowano 3.893 źródeł (wykonano 95,58 proc. wskaźnika produktu). Ponadto przedmiotowa inwestycja nie została ukończona zgodnie z terminem wskazanym w umowie i aneksach (termin zwłoki - 148 dni). Za co gmina wystawiła notę obciążającą wykonawcę na kwotę 3.408.173,81 zł brutto. W drugim etapie kontroli dokonano oględzin zmodernizowanego oświetlania ulicznego w gm. Starachowice. Nie zrealizowane zostały wskaźniki rezultatów, jakie miała osiągnąć gmina w ramach realizacji projektu w zakresie:
- ilości zaoszczędzonej energii elektrycznej (MWh/rok) - docelowa wartość wskaźnika wynosi 1148,00 MWh/rok
- szacownego rocznego spadku emisji gazów cieplarnianych - docelowa wartość wskaźnika wynosi 954 tony równoważnika CO2.
Jak czytamy w protokole pokontrolnym gmina powinna osiągnąć zakładane wskaźniki. W związku z niewykonaniem zakresu rzeczowego projektu (zmodernizowano za mało źródeł światła ulicznego) kontrolujący uznali za wydatek niekwalifikowany kwotę 80.094,84 zł, zalecając pomniejszenie wartości projektu o kwotę 68.080,61 zł.
W zaleceniu pokontrolnym było też osiągnięcie kluczowych wskaźników rezultatu tj. ilości zaoszczędzonej energii elektrycznej oraz szacowanego rocznego spadku emisji gazów cieplarnianych, w terminie do 30 czerwca br.
Odpowiedź gminy
Jak poinformował Leszek Kowalski, rzecznik prasowy magistratu, gmina Starachowice składając wniosek na realizację projektu optymalizacja oświetlenia ulicznego zakładała modernizację 4.073 sztuk lamp oświetleniowych.
- W trakcie realizacji zadania równolegle do niego na terenie miasta były realizowane również inne zadania inwestycyjne w zakresie budowy i modernizacji dróg, w tym modernizacji oświetlenia ulicznego. Część lamp oświetleniowych uwzględnionych pierwotnie w projekcie "Optymalizacja..." została wymieniona i sfinansowana w ramach innych wniosków dofinansowanych ze źródeł zewnętrznych.
Na etapie kontroli projektu lampy zmodernizowane w ramach innych zadań zostały wyłączone z zakresu tego projektu wraz z dofinansowaniem na tą część. Zgodnie z informacją pokontrolną kwota dofinansowania zatwierdzonego do wypłaty wniosku o płatność (refundacja) została pomniejszona o kwotę 68 tysięcy złotych odpowiadającą wartości przypadającej na punkty świetlne zrealizowane w ramach innych zadań - wyjaśnia L. Kowalski.
Co do samych wskaźników rezultatu tego projektu w trakcie kontroli nie zostały jeszcze zrealizowane zgodnie z założeniami. Czas na wykazanie osiągnięcia tych wskaźników to 12 miesięcy od daty zakończenia odbioru inwestycji. W przypadku tego projektu terminem ostatecznym była data 30 czerwca br. Na ten dzień gmina Starachowice przekazała instytucji kontrolującej audyty i wyliczenia potwierdzające osiągnięcie zakładanych wskaźników rezultatu projektu. Zgodnie z audytem ex-post osiągnięcie wskaźników rezultatu wyniosło nawet nieco ponad 100 proc.- dodaje informując, że gmina Starachowice wciąż oczekuje polubownego zakończenia sprawy z wykonawcą. - Uznaliśmy, iż czas do końca sierpnia br. będzie odpowiednim terminem na realizację naszych oczekiwań. W przypadku nie uiszczenia w tym terminie należności przez Wykonawcę gmina Starachowice poda go do sądu - dodaje rzecznik.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Na papierze wszystko wygląda świetnie. Nawet audyt jest o.k. Jak w rzeczywistości wyglądała ta inwestycja to najlepiej wiedzą mieszkańcy . Pieniądze za ewentualne kary umowne to mrzonka...