
W Sądzie Rejonowym w Starachowicach zapewne, niebawem będzie musiał tłumaczyć się jeden z lokalnych przedsiębiorców. Jak poinformował mł.chor. Michał Tokarczyk z referatu prasowego Karpackiego Oddziału Straży Granicznej, kilka dni temu funkcjonariusze przeprowadzili kontrolę gospodarstwa, a także osób w nim zatrudnionych. Co się okazało?
Funkcjonariusze z kieleckiej placówki Straży Granicznej przeprowadzili kontrolę legalności zatrudnienia w jednym z gospodarstw rolnych w powiecie starachowickim. Podczas niej natrafili na 6 obywateli Ukrainy, którzy wykonywali prace przy zbiorze wiśni.
- Niestety pracownicy sezonowi, w tym 2 mężczyzn i 4 kobiety w wieku od 30 do 34 lat, nie posiadali stosownych dokumentów uprawniających do wykonywania pracy w Polsce. Teraz zarówno właściciela gospodarstwa jak i jego pracowników czekają poważne konsekwencje - relacjonował mł.chor. Michał Tokarczyk z referatu prasowego Karpackiego Oddziału Straży Granicznej.
W związku z nielegalnym wykonywaniem pracy wszyscy cudzoziemcy zostali zobowiązani do powrotu na Ukrainę. Na wykonanie tej decyzji administracyjnej mają 30 dni. - Ponadto komendant placówki SG w Kielcach, objął nielegalnie pracujących cudzoziemców rocznym zakazem ponownego wjazdu do wszystkich krajów strefy Schengen. W stosunku do nieuczciwego pracodawcy sporządzony zostanie wniosek do sądu o ukaranie. Za nielegalne zatrudnianie cudzoziemców grozić może mu kara grzywny nawet do 30 tys. złotych – tłumaczą mundurowi.
Chodzi o art. 120 par. 1 ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy. Kontrola, a przede wszystkim działania podjęte przez mundurowych powinny stanowić przestrogę, a przede wszystkim nauczkę dla innych pracodawców.
fot. Karpacki o. SG
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie