KGW z gm. Pawłów z wachlarzem możliwości

Przez lata niedoceniane Koła Gospodyń w Wiejskich mają bez wątpienia swój czas. Coraz młodsze kobiety na wsiach, ale nie tylko, bo w ich szeregach są również panowie zrzeszają się i integrują na rzecz lokalnych społeczności, których tradycje promują i kultywują.

Doskonałym tego przykładem jest gm. Pawłów, gdzie działa 12 KGW. Ich liderzy spotkali się w Pokrzywnicy, by omówić kluczowe sprawy. W spotkaniu z wójtem Markiem Wojtasem wzięła udział poseł Agata Wojtyszek, informując o możliwościach wsparcia działalności prowadzonej przez gospodynie.  

- Od 2018 roku koła gospodyń wiejskich dostają wsparcie od Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, ale też Instytut Promocji i Kultury Wsi Polskiej promuje tradycje wsi i wspiera działalność artystyczną Kół - mówiła poseł A. Wojtyszek doceniając sukcesy nowo powstałych kół, czego przykładem jest KGW w Tarczku, które powstało dwa lata temu a będzie reprezentować gminę na ogólnopolskim konkursie "Bitwa Regionów". - Koła gospodyń wiejskich pokazują, że można pięknie żyć na wsi, jednocześnie integrując społeczność - mówiła zapewniając o dalszej pomocy i wsparciu merytorycznym.

- Takie spotkania robocze w gronie KGW chcemy organizować cyklicznie - mówił wójt Marek Wojtas, zapewniając o wsparciu gminy. - Przez lata było tylko jedno KGW Szarotka w Szerzawach, potem powstały kolejne w Brzeziu i Łomnie. Z chwilą pojawienia się z ARiMR, wiele osób zaczęło się zrzeszać. Staramy się je wszystkie wspierać. Wybudowaliśmy i wyremontowaliśmy kilka świetlic wiejskich, wyposażyliśmy je, aby jak najbardziej ułatwić im działalność. Ale musi być tez wzajemne zrozumienie i zaufanie. Bo nie może być tak, że Koło będzie robiło katering i zarabiało na tym zarabiało a gmina będzie płacić rachunki za gaz, prąd i utrzymanie obiektów.