Reklama

Jego śmierć opłakiwali najbliżsi. Co dalej z prokuratorskim śledztwem?

Nie będzie zarzutów, w związku z poważnym w skutkach wypadkiem drogowym w miejscowości Lipie, na terenie gminy Brody. Jak dowiedział się TYGODNIK, starachowicka Prokuratura Rejonowa umorzyła postępowanie. Z jakiego powodu?


O tragicznym w skutkach zdarzeniu (doszło do niego na początku listopada 2018 r.), głośno stało się jeszcze tego samego dnia. Na miejscu zginął 29-latek siedzący za kierownicą samochodu osobowego marki Opel Vectra. - Mężczyzna pochodzący z powiatu starachowickiego, z nieustalonych wówczas przyczyn zjechał z drogi gminnej, wjechał do rowu, a następnie uderzył w drzewo – tłumaczył st.sierż. Paweł Kusiak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Starachowicach. Miał najmniej szczęścia z podróżujących. Był zakleszczony w samochodzie. Starachowiccy strażacy, by uwolnić go musieli użyć sprzętu hydraulicznego. - Przybyły na miejsce lekarz zespołu ratownictwa medycznego stwierdził zgon. Życia 29-latka niestety nie udało się uratować – dodał rzecznik Kusiak.

Początkowe, szczątkowe informacje nie były zbyt optymistyczne. W tragicznej jeździe brało udział łącznie 8 osób. - W związku ze zdarzeniem do szpitala zostało przewiezionych dwóch pasażerów w wieku 18 i 24 lat – poinformował zespół prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach. Następnie do szpitala zgłosiło się pięciu kolejnych, którzy oddalili się z miejsca wypadku przed przyjazdem służb ratunkowych.


Było to dwóch mężczyzn w wieku 20 lat, dwóch mężczyzn w wieku 18 lat oraz 17-latek – dodają stróże prawa. Ustalenia mundurowych, wskazywały na to, że trzech z nich w czasie jazdy przebywało w bagażniku. Wszyscy z nich zostali poddani badaniu na obecność alkoholu w organizmie. 6 pasażerów było pod wpływem alkoholu. Badanie wykazało u nich od 0,2 do ponad 1,5 promila w organizmie. Prowadzone przez Prokuraturę Rejonową w Starachowicach śledztwo wykazało, iż sprawcą był kierowca pojazdu.

W sprawie nie wydano postanowienia o przedstawieniu zrzutów. Postępowanie zostało umorzone z powodu śmierci kierowcy auta, który był jednocześnie sprawcą wypadku - powiedziała w rozmowie z TYGODNIK-iem Eliza Juda, prokurator rejonowy.




 

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do