
To była cenna lekcja – mogą powiedzieć młodzi pięściarze Familijnego Klubu Sportowego Łazy Starachowice, którzy w miniony weekend skrzyżowali rękawice tocząc swoje pojedynki w mistrzostwach okręgu świętokrzyskiego w boksie. W hali widowiskowo-sportowej w Ostrowcu Św. odbył się memoriał im. Bronisława Kubickiego.
- Do Ostrowca Św. jechaliśmy z nadziejami na sięgnięcie po medale. Udało się tego dokonać. Jako trener jestem zadowolony z postawy zawodników – stwierdził Krystian Nawrot, szkoleniowiec sekcji pięściarskiej starachowickiego klubu FKS Łazy. Z grona jego podopiecznych między linami najlepiej zaprezentował się Gabriel Pocheć. W kategorii kadetów (waga 80+) wywalczył złoty medal, pokonując swojego rywala w 2. rundzie przez RSC.
Po tytuł wicemistrzowski sięgnął natomiast kolejny z kadetów Jakub Orczyk. W walce finałowej w kategorii do 54 kg przegrał na punkty. O tym jaki ostatecznie będzie medalowy dorobek klubu z miasta nad Kamienną przekonamy się niebawem. Dlaczego?
- Podczas memoriału im. Bronisława Kubickiego nie udało się rozegrać wszystkich finałów. W takiej sytuacji postanowiono, że do pojedynków dojdzie jeszcze w tym roku – zaznaczył trener Nawrot (na razie nie wiadomo gdzie odbędą się dodatkowe starcia). W finale kategorii młodzików na złoto liczy Gabriel Kędziora, który stanie między linami. - Jeśli walka z udziałem Gabriela zakończy się wygraną, wówczas sięgnie po złoto. W przypadku porażki będziemy mieć medal koloru srebrnego – dodał Nawrot.
FKS Łazy Starachowice w klasyfikacji klubowej uplasował się na 5. miejscu. Najlepszym klubem w regionie okazali się reprezentanci kieleckiego RUSHH-a, którzy wyprzedzili gospodarzy – KSZO Ostrowiec Św.
fot. Michał Kędziora
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie