Tragiczny wypadek traktorzysty - 57-latek zginął na miejscu

Dramatyczne wieści dotarły do świętokrzyskich ratowników medycznych, a także policjantów w miniony weekend. 12 sierpnia, ok. godz. 19.40 służby otrzymały zgłoszenie z miejscowości Leśna-Stara Wieś, w gminie Bodzentyn. Jak wynikało ze wstępnych ustaleń, ciągnik rolniczy marki Ursus z podpiętym urządzeniem, przewrócił się i przygniótł kierującego nim mężczyznę.

Zgodnie z informacjami przekazanymi przez mł.asp. Małgorzatę Perkowską-Kiepas, oficera prasowego Komendy Miejskiej Policji w Kielcach, 57-letni mieszkaniec gminy Bodzentyn pracował na polu przy użyciu ciągnika, który miał podczepioną przetrząsarkę do siana. W pewnym momencie ciągnik zjechał prawdopodobnie do rowu, przewrócił się i przygniótł mężczyznę. 

Strażacy, którzy niezwłocznie pojawili się na miejscu zdarzenia, podjęli działania ratunkowe. Ich profesjonalizm pozwolił na stabilizację ciągnika, który leżał odwrócony kołami do góry. Ratownicy zdołali unieść pojazd i wydobyć spod niego poszkodowanego mężczyznę. Dodatkowo, miejsce wypadku zostało osłonięte parawanem, aby zabezpieczyć obszar akcji.

Mimo intensywnych wysiłków oraz szybkiej interwencji załogi pogotowia ratunkowego, niestety życia traktorzysty nie udało się uratować. Po przekazaniu mężczyzny załodze medycznej, potwierdzono tragiczną śmierć poszkodowanego. Wieczorem tego samego dnia, na miejscu pracowali policjanci oraz prokurator, którzy starali się ustalić dokładne i szczegółowe okoliczności tragedii.

Jak podkreślają mundurowi to drugi mający podobny scenariusz wypadek traktorzysty odnotowany w ostatnich tygodniach na terenie gminy Bodzentyn. W lipcu, w trakcie prac polowych w miejscowości Psary Stara Wieś ciągnik przygniótł mężczyznę. Ofiarą był 42-letni mieszkaniec naszego regionu.

fot. OSP Bodzentyn