Reklama

Czy starachowickie szkoły gotowe na pierwszy dzwonek?

Pierwszy dzwonek przed nami. Czy starachowickie szkoły są przygotowane do nowego roku szkolnego? Jak wygląda organizacja nauki w związku z prowadzonymi remontami? Czy w pełni zabezpieczono potrzeby edukacyjne ostatniego rocznika gimnazjalistów? Na te i inne pytania odpowiada Jerzy Miśkiewicz, zastępca prezydenta Starachowic.


- Wakacje na finiszu, czy w szkołach czuć już gorączkowe przygotowanie do nowego roku szkolnego?

- Nie da się tego uniknąć. Przed nami spotkanie z dyrektorami szkół podstawowych, gimnazjów i przedszkoli, którzy mają przekazać ostateczne informacje z realizacji prowadzonych inwestycji w budynkach oświatowych.

- Czy istnieje zagrożenie, że nie dojdzie do rozpoczęcia roku szkolnego w danym terminie w jakiejś placówce?

- Takie ryzyko istnieje zawsze. Jesteśmy na bieżąco, monitorujemy przebieg prowadzonych prac i jest takie zagrożenie zwłaszcza jeśli chodzi o przedszkola, tj. Przedszkole Miejskie nr 2 i 11. Szykujemy alternatywne rozwiązania mimo że zaangażowanie prac jest ogromne a wysiłek wykonawcy i kadry jest w 100 proc. Wstępnie zakładaliśmy udostępnienie piętra w budynku Gimnazjum nr 3 w Starachowicach na potrzeby PM nr 11. Chodziłoby o pierwszy miesiąc roku szkolnego. Wszystko jednak wskazuje na to, że tu nie będzie poślizgu, natomiast może on wystąpić w przypadku PM nr 2 i konieczne będzie przeniesienie pracy przedszkola na miesiąc do budynku gimnazjum przy ul. Leśnej.
- A co z potrzebami edukacyjnymi uczniów, czy zostały one w pełni zabezpieczone, zwłaszcza jeśli chodzi o gimnazjalistów, bo tylko jeden rocznik pozostaje w szkole?
- Arkusze organizacyjne szkół nie są jeszcze zatwierdzone. Pojawiają się decyzje o urlopach zdrowotnych dla nauczycieli i odejściach na świadczenia kompensacyjne. Organizacyjnych ruchów będą wymagały na pewno orzeczenia i opinie o nauczaniu indywidualnym, które również spływają. Jesteśmy jednak zamknięci na napływ nowych nauczycieli, ograniczamy się kadrowo do tych, których mamy. W związku z reformą edukacji nie planujemy przyjmowania nowych pedagogów. Rodzice uczniów ostatniej klasy gimnazjów mogą być spokojni. Sytuacja z ub. roku, kiedy były braki kadrowe, jeśli chodzi o nauczycieli, nie powtórzy się. Wtedy sytuacja losowa spowodowała, że uczniowie Gimnazjum nr 2 nie mieli nauczyciela matematyki. Teraz potrzeby edukacyjne gimnazjalistów są w pełni zabezpieczone. Edukację w 16 oddziałach gimnazjalnych (380 uczniów) będzie prowadziło 56 nauczycieli, którzy swoje etaty uzupełniają godzinami w szkołach podstawowych. Zadbaliśmy głównie o to, by nauczyciele matematyki i języka polskiego nie ulegali zmianie, by nie wprowadzać nowego prowadzącego tych przedmiotów, bo egzamin gimnazjalny przed uczniami.
- A co z tym, którzy nie uzyskali promocji do klasy trzeciej? Czy w ogóle są takie osoby?
- O ironio jeszcze więcej niż w latach poprzednich. 16 uczniów klas drugich nie otrzymało promocji do klasy trzeciej, kolejne 17 osób ma możliwość poprawki. Ilu uczniów z niej skorzysta nie wiemy. Ci, którzy nie uzyskali promocji, z uwagi na brak drugiej klasy gimnazjum, wracają do klasy ósmej szkoły podstawowej. Dlaczego tak dużo osób nie zdało? Moim zdaniem to konsekwencje rozregulowania tego etapu kształcenia. Do tej pory nie mieliśmy tak znacznej liczby uczniów bez promocji. Uczniowie ci, nie wrócą do podstawówek, z których przyszli. To będzie decyzja organu prowadzącego, gdzie będą kontynuować edukację.
- Przed rokiem, w związku z reformą edukacji, mówił Pan, że gmina Starachowice wychodzi obronną ręką, gorzej będzie w roku szkolnym 2018/19. Czy to "gorzej" nadeszło i pod jaki względem?
- Najwięcej obaw budziło kadrowe zabezpieczenie nauczycieli. Dziś jednak możemy śmiało stwierdzić, że w związku z reformą edukacji nikt nie stracił pracy. Wiele osób odeszło na świadczenia kompensacyjne, ale nie jest to tożsame z wypowiedzeniem. Problemy są z zagospodarowaniem nauczycieli wychowania fizycznego i języków obcych, zwłaszcza anglistów. Ale mam nadzieję, że brakujące godziny uda się uzupełnić.
- A co z budynkami po gimnazjach?
- W przypadku gimnazjum nr 3 i 4 to zostaną one zaadoptowane przez szkoły podstawowe. W budynku Gimnazjum nr 2 trwają prace adaptacyjne na potrzeby szkół społecznych Towarzystwa Oświatowego STO. Nadal szukamy rozwiązania dla budynku po Gimnazjum nr 1.





Rozmawiała Ewelina Jamka

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do