Czy pandemia kładzie się cieniem na starachowicki rynek pracy?

Powiat starachowicki jest jednym z tych, który najbardziej ucierpiał z powodu pandemii koronawirusa w regionie i nie chodzi tu bynajmniej o liczbę osób zakażonych i śmiertelnych przypadków. Stopa bezrobocia wzrasta...

W maju 2020 roku kolejny raz odnotowano spadek przeciętnego zatrudnienia w skali roku. Stopa bezrobocia była wyższa niż przed rokiem - wzrosła z 7,8% do 8,5% - podaje Główny Urząd Statystyczny w Kielcach.

O tym, że pandemia koronawirusa rzuciła się cieniem na lokalny rynek pracy dowodzą statystyki Powiatowego Urzędu Pracy w Starachowicach. Na koniec maja br. w powiecie mieliśmy zarejestrowanych 3.576 osób tj. o 511 osób więcej niż na koniec maja 2019 roku (zarejestrowanych było wtedy 3.065 osób). Z końcem czerwca bezrobotnych było już 3.593.

Wyższa stopa niż przed rokiem

Choć powiat starachowicki ze stopą bezrobocia na poziomie 9%, nie należy do powiatów o najwyższej stopie bezrobocia (skarżyski - 16,1%, opatowski - 13,2% i konecki - 12,2%), to w porównaniu z analogicznym okresem 2019 r. stopa bezrobocia w powiatach nad Kamienną wzrosła najbardziej. W  skarżyskim (o 1,3%), w starachowickim i koneckim (po 1,2%.) opatowskim (o 1,1%.) oraz sandomierskim (o 1,0%) - podaje GUS.

- Faktem jest, że bezrobocie wzrasta - przyznaje Jarosław Nowak, dyrektor PUP w Starachowicach. - Po części spowodowane jest to na pewno sytuacją epidemiczną w kraju, ale tego apogeum skutków koronawirusa spodziewałbym się raczej na jesieni. generalnie bezrobocie idzie w górę. Wielu pracodawców mają do wybory pogorszenie sytuacji w firmie, wybiera cięcia etatów. Obserwujemy teraz też rejestracje osób, które wróciły do kraju z zagranicy jeszcze przed pandemią i czekały z tym aż urzędy się otworzą - dodaje J. Nowak.