Do groźnie wyglądającego wypadku doszło w poniedziałkowy poranek na łuku drogi przy ul. 1 Maja w Starachowicach.
Do wypadku doszło koło Technikum na Maja. Po godz. 7.00 jadący samochodem marki volkswagen golf 19-letni kierowca uderzył centralnie w jadący z naprzeciwka autobus MZK. Jak poinformowała Monika Kalinowska, rzecznik prasowy starachowickiej policji, ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca golfa nie dostosował prędkości do panujących w ruchu warunków drogowych przez co stracił panowanie nad pojazdem i wjechał w autobus, który jechał prawidłowo.
Kierowca vw miał niewątpliwie dużo szczęścia, że uszedł z wypadku cało. Wystrzelone poduszki, zupełnie "skasowany" przód samochodu, urwane drzwi, koło - wszystko to wyglądało bardzo groźnie. Do tego zupełnie roztrzaskany przód autobusu. Jego kierowca 56-letni mężczyzna był trzeźwy. Szczęśliwie wyszedł z wypadku bez szwanku.
- 19-letni mieszkaniec Starachowic, kierujący wv golfem z urazem nogi trafił do szpitala. Pogotowie zabrało również cztery pasażerki autobusu w wieku 13, 40, 56 i 60 lat.
Po kilku godzinach, do szpitala zaczęły się zgłaszać kolejne osoby, które w domu poczuły się gorzej. Łącznie z powodu porannego zdarzenia w szpitalu znalazło się 11 osób.
Droga przez dwie godziny była kompletnie nieprzejezdna.
Ewelina Jamka
Aplikacja starachowicki.eu
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Obserwuj nas na Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!