Reklama

Członkowie rodziny nie mogli dostać się do środka. Starachowiccy strażacy w akcji

Na ich wsparcie za każdym razem można liczyć. Podobnie było i w tym przypadku. We wtorkowe wczesne popołudnie, ratownicy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Starachowicach zostali wezwani do podjęcia interwencji w jednym z mieszkań na ul. Czerwonego Krzyża. Członkowie rodziny nie mogli dostać się do mieszkania kobiety.

- Z informacji przekazanych przez osoby zgłaszające wynikało, iż w mieszkaniu znajduje się kobieta. Niestety nie można było nawiązać z nią kontaktu. Istniało podejrzenie, że stlało się coś złego - zaznaczył rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej st.kpt. Konrad Dąbrowski. 

Na miejscu pojawili się ratownicy ze specjalistycznym sprzętem. Nie musieli go jednak używać, bowiem jednemu z członków rodziny udało się skontaktować z kobietą. Drzwi zostały otworzone.

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    zamiast ślusarza - niezalogowany 2021-09-23 09:02:51

    Teraz zamiast ślusarza wzywa się straż pożarną. To jest chore. Gdyby rodzina faktycznie troszczyła się tą kobietę to miała by zapasowe klucze do mieszkania.ślusarz kosztuje a straż zrobi to gratis... Nadużywanie wezwań strażaków wynika też z faktu, że takie zdarzenia są opisywane w prasie. Tylko po co ????

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do