Czego na balkonie robić nie wolno?

Balkonowe prace czas zacząć - wraz z 1 maja i nastaniem sezonu działkowego rozpoczął się wzmożony ruch na blokowych balkonach. Nie wszyscy właściciele mają jednak świadomość przysługujących im praw. Jest też kilka rzeczy, których na balkonie robić nie wolno...


Lista zakazów, które obowiązują każdego spółdzielca jest długa a katalog rzeczy, których na balkonie robić nie wolno, może co niektórych mocno zdziwić. Dlatego już dziś warto zapoznać się z regulaminem napraw, użytkowania lokali i porządku Spółdzielni lub Wspólnoty, do której należy. Ogólne zasady w tym zakresie we wszystkich zasobach są jednak bliźniaczo podobne.- W naszych zasobach obowiązuje Regulamin, uchwalony w 2009 roku, do którego w międzyczasie były wnoszone uwagi i korekty - mówi Bogdan Skowroński, zastępca prezesa Zarządu Starachowickiej Spółdzielni Mieszkaniowej. - W tym regulaminie są paragrafy mówiące o tym, za co odpowiada SSM a za co członek spółdzielni. Wyszczególnione są tu m.in. zasady ogólne co do korzystania i użytkowania balkonów.

Grillowanie

Najwięcej kontrowersji, gdyż to zjawisko nasiliło się w ostatnim czasie, budzi grillowanie, czego na balkonie robić nie wolno. Przed wszystkim ze względów bezpieczeństwa pożarowego, ale również ze względu na zasady współżycia społecznego - to może być uciążliwe dla innych.

Suszarki i remonty

Wśród innych zakazów wymienia się wieszanie suszarek za barierki balkonowe, czy prace remontowo-naprawcze, niezgodne z prawem czy sztuką budowlaną. Generalnie remonty nie są zabronione, ale powinny się one odbywać za zgodę i wiedzą Zarządu SSM. To nie jest tak, że my chcemy ingerować we własność, bo mieszkańcy to właściciele swoich lokali i mają prawo urządzać je po swojemu, ale Spółdzielnia odpowiada za stan całego budynku i nie mogą poszczególne prace naruszać tego konstrukcji. Chodzi o to, by przeanalizować proponowany zakres prac, ewentualnie pouczyć, czy dane prace nie wymagają pozwolenia na budowę z opracowaniem projektu.

Kwiaty

Jeśli chodzi o nasadzenia, jak mówi wiceprezes SSM, są one jak najbardziej wskazane (Spółdzielnia organizuje nawet konkurs na najładniejszy balkon), ale powinny być one tak prowadzone, by nie stanowiły uciążliwości dla sąsiadów. Kwiatki czy pnącza nie powinny wystawać poza barierki, "przechodząc" na balkon sąsiada. Rozwagę należy zachować przy podlewaniu, by nie zalewać kogoś pod nami - dodał Bogdan Skowroński.

Wypoczynek

- Mamy wewnętrzny regulamin porządku domowego. Balkon stanowi przede wszystkim miejsce wypoczynku, gdzie można wyjść zaczerpnąć świeżego powietrza, popatrzeć na piękno otoczenia i widoki. Z tej przestrzeni należy, jak najbardziej korzystać, ale wszystko w granicach rozsądku - mówi Stanisław Bzymek, prezes Zarządu Spółdzielni Mieszkaniowej Lokatorsko-Własnościowej "Wanacja". Na pewno na balkonie nie wolno grillować. W swojej historii mieliśmy dwa takie przypadki. Sąsiedzi wezwali straż miejską i ci, którzy urządzili sobie grilla na balkonie zostali ukarani mandatem w wysokości 500 zł. Nie wskazane jest zabudowanie balkonu. Każda ingerencja powinna odbywać się za zgodą spółdzielni, gdyż musi być ona zgoda z prawem budowlanym i bezpieczeństwem przeciwpożarowym.

 

Nie wolno:

- wyrzucać przez okna i drzwi balkonowe jakichkolwiek śmieci, odpadów, niedopałków itp.,

- podlewać kwiatów na balkonach tak, żeby woda ściekała po murze, niszczyła elewację lub zabrudzała znajdujące się niżej okna i balkony,

- wykonywać posadzek na balkonach z materiałów powodujących przyspieszone niszczenie wylewek tj. z materiałów typu gumolit, lentex, PCV, itp.,

-  przechowywać przedmiotów oszpecających wygląd budynku,

- dokonywać samowolnych zmian architektury balkonów i okien poprzez np. dodatkowe zabudowy, zadaszenia i kraty.

 

Za to dostaniesz mandat:

- grillowanie,

- słuchanie głośnej muzyki, zwłaszcza w godzinach nocnych,

- palenie papierosów,

- wyrzucanie płynów i śmieci przez barierki balkonowe/trzymanie odpadów na balkonie,

- trzepanie dywanów,

- uprawienie seksu, co może rodzić zgorszenie!