Reklama

Co z miejską pasieką w Starachowicach?

Pod koniec lipca 2019 roku na dachu Galerii "Skałka" w Starachowicach stanęła miejska pasieka. Pięć kolorowych uli - powód do dumy władz miejskich, przysporzył problemów sprzedającym i kupującym. Co z miejską pasieką i miodem, który miał być sprzedawany podczas imprez miejskich?

Do podjęcia tematu kolejnej słomianej inwestycji w mieście zainspirowali nas Czytelnicy. Pamięcią wrócili do lata 2019 roku, kiedy na dachu Galerii Skałka w Starachowicach stanęło pięć kolorowych uli. Miejska pasieka, bo o niej mowa - była jedną z inicjatyw projektu Eko Starachowice.

- Chcemy być najbardziej ekologicznym miastem w województwie świętokrzyskim - mówił podczas uroczystego otwarcia Marek Materek, prezydent Starachowic zapowiadając, że miód pozyskany z miejskiej pasieki będzie sprzedawany podczas imprez miejskich, a dochód uzyskany ze sprzedaży zostanie przeznaczony na cele społeczne.

Na całym świecie w miastach na dachach hoteli, restauracji i urzędów mieszkają pszczoły. W naszym kraju pierwsze miejskie pasieki powstały w Warszawie m.in. na dachu Pałacu Kultury i Nauki. Moda na pasieki miejskie trwa. Skwery i zieleńce bogate są w różnorodne rośliny miododajne. Pasieki ustawiane na dachach mają zwrócić uwagę na problem masowego wymierania pszczół, przyczynić się do promocji pszczelarstwa - brzmiały górnolotne zapowiedzi.

Pomysłodawcą pasieki był Damian Zaczkiewicz, młody pszczelarz z rodziny z tradycjami pszczelarskimi. Woluntarystycznie pozyskał sponsorów, dzięki który zakupiono ule, pszczoły i sprzęt niezbędny do funkcjonowania pasieki.

Radość z przedsięwzięcia nie trwała jednak długo. Trzy dni po pojawieniu się pasieki pojawiły się pierwsze interwencje od mieszkańców. Swoje niezadowolenie wyrażali zarówno sprzedający, jak również kupujący warzywa i owoce, zwłaszcza sezonowe, którzy nie mogli się ogonic od owadów...  

- To co dzieje się w galerii Skałce, na dole, przy boksach owocowo-warzywnych, jest nie do pomyślenia! Nie da się spokojnie zrobić zakupów. To nie jest kilka pszczół tylko kilkadziesiąt. Nie myślą, by lecieć i szukać kwiatów, tylko zlatują sobie na dół na wyżerkę - żalił się Czytelnik.

 - Przy stoiskach z owocami jest znacznie mniej klientów, bo kręcą się tylko pszczoły. Ciężko nałożyć ze skrzynki śliwki, bo pszczoły - nie dają mówiła pani Krystyna.

Po tych interwencjach prezydent zabrał głos:

- Wsłuchujemy się w głosy osób, które prowadzą działalność w Galerii Skałka. Najprawdopodobniej w najbliższym czasie pasieka zostanie przeniesiona w nowe miejsce na terenie miasta, dalej od punktów sprzedających świeże owoce  - zapowiadał M. Materek.

***

Z tego co udało nam się ustalić, ule "zniknęły" z dachu Galerii "Skałka". Gdzie są? Tego nie wiemy... Gdzie i czy w ogóle realizowana jest ta ekologiczna inicjatywa? Zapytany o miejską pasiekę prezydent Materek opowiada, że czeka na informacje od pszczelarza Damiana. Jak tylko je dostaniemy, przekażemy opinii publicznej.

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Huczne otwarcie i ciche znikni - niezalogowany 2022-05-23 10:50:00

    To jest taki słomiany zapał aby się na siłę lansować. Podobnie jest z winniczką, gdzie rosną teraz chwasty. Ale otwarcie było huczne...

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Miro - niezalogowany 2022-05-25 19:56:21

    Takich pomysłów Prezydenta Materka jest na pęczki, Kaczkomat, Butelkomat, Pszczoły ... wszystko aby zaistnieć na FB a potem już nie ważne. A miasto płaci za te fanaberie.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do