Reklama

Bilans jazdy po pijanemu mógł być tragiczny. Zatrzymał się dopiero na drzewie

Za spowodowanie zdarzenia drogowego, a przede wszystkim jazdę pod wpływem alkoholu wkrótce przed starachowickim Sądem Rejonowym odpowiadać będzie kierowca osobowego mercedesa. W czwartek (15 listopada), mężczyzna stracił panowanie nad autem, zjechał na przeciwległy pas ruchu, a następnie uderzył w prawidłowo poruszający się samochód.


Do zderzenia doszło przed godz. 18, w pobliżu skrzyżowania ul. Kościelnej i Żeromskiego w Starachowicach. Uczestnikami zdarzenia, które wstępnie zakwalifikowano jako kolizja, byli dwaj kierowcy: mercedesa, a także peugeota. - Z naszych dotychczasowych ustaleń wynika, iż 26-letni kierujący mercedesem jechał od ul. Słonecznej. W pewnym momencie zjechał ze swojego pasa ruchu i uderzył w peugeota. Samochód z mężczyzną w środku zatrzymał się na przydrożnym drzewie - poinformował st.sierż. Paweł Kusiak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji.

26-letni mieszkaniec Starachowic został poddany badaniu na obecność alkoholu w organizmie. Wynik nie okazał się dla niego pozytywny. - Miał ok. 2,5 promila. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy, a sprawa znajdzie zapewne swój finał w Sądzie Rejonowym – tłumaczył rzecznik Kusiak. Sprawca kolizji z jednej strony może mówić o szczęściu. - Nie stało mu się nic poważnego. Obrażeń nie doznał również kierowca peugeota, 50-letni starachowiczanin. Mężczyzna był trzeźwy – dodał st.sierż. Kusiak.

 

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do