Artur Góra na stażu u zdobywcy Pucharu UEFA. To była cenna lekcja

Jako zawodnik występujący w kraju za naszą wschodnią granicą sięgał po tytuły mistrza i wicemistrza Ukrainy. Na swoim koncie ma ponad 60 występów w drużynie narodowej (dla biało-czerwonych zdobył 5 goli), a przede wszystkim niezwykle cenne zwycięstwo z Szachtarem Donieck w Pucharze UEFA w 2009 r. Od kilku miesięcy zasiada na ławce ekstraklasowego Radomiaka Radom. Mariusz Lewandowski – bo o nim mowa – był gospodarzem trenerskiego stażu, w którym wziął udział Artur Góra.

- Dla mnie to kolejna przygoda z klubem z piłkarskiej Ekstraklasy. Kilka lat temu, kiedy szkoleniowcem drużyny seniorów kieleckiej Korony był Marcin Brosz miałem już okazję podpatrywać i uczyć się tego, jak wygląda praca w klubie rywalizującym na co dzień na najwyższym szczeblu w Polsce – podkreśla w rozmowie z TYGODNIK-iem i portalem starachowicki.eu Artur Góra. Szkoleniowiec pracujący na co dzień jako nauczyciel wychowania fizycznego w Zespole Szkolno-Przedszkolnym w Krynkach (gm. Brody) dzięki uprzejmości radomskiego klubu, miał okazję uczestniczyć w kolejnym ze stażów.

W rolę prowadzącego i edukatora wcielił się były reprezentant Polski, w przeszłości piłkarz takich klubów jak: Zagłębie Lubin, Dyskobolia Grodzisk Wielkopolski, Szachtar Donieck czy ukraiński PFK Sewastopol - Mariusz Lewandowski. Góra w ciągu kliku dni przypatrywał się jak przebiega mikrocykl w drużynie z PKO Ekstraklasy.

– Mariusz Lewandowski to trener posiadający ciekawy warsztat. W trakcie stażu miałem okazję z bliska przyjrzeć sie pracy jaką wykonuje. Dużo rozmawialiśmy na temat futbolu – podkreślił Góra, który jeszcze do niedawna związany był ze starachowickiej Juventą (jako szkoleniowiec jednej z grup). – Ponadto miałem okazję obserwować przygotowania do kolejnego, ligowego starcia z Górnikiem Zabrze. Pobyt w klubie z Radomia to kolejna lekcja i interesująca przygoda, z której mam nadzieję wyciągnę pozytywne i konstruktywne wnioski – dodał nasz rozmówca.

Góra jeszcze kilka miesięcy temu jako asystent trenera Pawła Czai miał okazję współtworzyć sztab IV-ligowej Pogoni Staszów. Wcześniej pracował w kadrze Świętokrzyskiego Związku Piłki Nożnej.