
Nie ustają interwencje dotyczące zimowego utrzymania dróg i chodników w Starachowicach. W weekend, ze względu na ciągłe opady białego puchu było nieciekawie. Opady jednak ustały, ale zdaniem wielu mieszkańców niewiele to zmieniło - sytuacja jest wciąż nieopanowana...
- Za nami ledwie dwa dni opadów śniegu. Niedawno firma MALIBUD oraz Urząd Miejski w Starachowicach chwalili się jak to dobrze są przygotowani do AKCJI ZIMA. Jak jest faktycznie widać na przykładzie u. Kopalnianej, która wygląda tak od trzech dni. Na jezdni breja ok. 20 cm a chodniki dokładnie zasypane i nieruszone ludzką ręką... Co tu komentować...??? - pyta wkurzony mieszkaniec pokazując zdjęcia.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
PAN PREZYDENT OTWIERAŁ NIEDAWNO PŁATNE LODOWISKO. CAŁKIEM NIEPOTRZEBNIE, BO NA ULICACH MIASTA SĄ WARUNKI DO BEZPŁATNEJ JAZDY NA ŁYŻWACH I NARTACH. BRAWO TY !!!
Jak będzie wyglądać zapła za odśnieżanie bo drogi są zawężone maksymalnie pamiętam jak przed akcją zima były wyliczone km a wystarczy przejechać Armi Krajowej Wojska Polskiego oraz innymi uliami śnieg zalega że trudno się wyminąć.Czy firma poniesie kary za niewywiązanie się z umowy.
O kolizję w tych warunkach bardzo łatwo a Policja ma odpowiedź że kierowca nie dostosował prędkości do warunków tylko do jakiej prędkości jest dostosowana droga?
Niektóre chodniki nie były przez tą firmę odśnieżane od początku opadów.. " Nie mamy pana płaszcza i co pan nam zrobi " . Pytam się po co te numery telefonów dyżurnych skoro nikt nie reaguje na zgłoszenia..
Niektóre chodniki nie były przez tą firmę odśnieżane od początku opadów.. " Nie mamy pana płaszcza i co pan nam zrobi " . Pytam się po co te numery telefonów dyżurnych skoro nikt nie reaguje na zgłoszenia..