
Dla każdej mamy Dzień Matki to wyjątkowy dzień w roku. Taki jest również dla Zuzanny Plewińskiej, mamy 9-letniego Antosia, której ciężko z pamięci wymazać bolesne wspomnienia narodzin jedynego syna, który boryka się z tyloma schorzeniami.
- Mógłby być zdrowym chłopcem. Niestety, jego życie zostało naznaczone przez ludzki błąd. Gdy po porodzie inne mamy tuliły swoje zdrowe dzieci, mój synek walczył o życie i walczy każdego dnia. Liczne komplikacje przy porodzie sprawiły, że Antoś jest bardzo chory - mówi Zuzanna Plewińska, która każdego dnia z bólem w sercu patrzy na cierpienie swojego syna.
Bo choć ciąża przebiegała prawidłowo i Antoś przyszedł na świat o czasie, ciężka zamartwica i niewydolność oddechowa przesadziły o dalszym życiu chłopca, która ma padaczkę lekooporną MPD, oczopląs, wadę wzroku. Liczne dysfunkcje powodują, że wymaga całodobowej opieki.
- 27 maja Antoś skończy 9 lat. W każdy Dzień Matki wracają wspomnienia, których nie da się wymazać z pamięci. Przypomina się poród, podczas którego życie i zdrowie mojego syna położono na szali. Dziś jest już po 5 operacjach nóżek. Teraz przed nim kolejna operacja bioder w Paley European Instytut w Warszawie ponieważ ponownie doszło do zwichnięcia biodra. Spastyka postępuje coraz bardziej. Operacja jest już zaplanowana na październik. Lekarze chcą jak najszybciej operować, bo podczas ćwiczeń Antoś bardzo płacze, w ten sposób okazuje ból - mówi mama chłopca, która codziennie przemierza z synem setki kilometrów, aby choć trochę poprawić jego stan, bo Antoś nie chodzi, nie siedzi, jest zależny od innych. - Najbardziej boli mnie jako matkę, że nigdy nie usłyszę słowa "Mamo" od swojego jedynego synka, który swoim uśmiechem motywuje do dalszej walki.
***
Aby pomóc Antosiowi można przekazać darowiznę
nr konta 64 1050 1432 1000 0023 2758 5606
z dopiskiem "Darowizna dla Antosia Plewińskiego"
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie