
Zapewne nie takiego rozwiązania spodziewał się mieszkaniec Starachowic, który jak się później okazało dał się wplątać w internetową pułapkę. Jak wynikało ze wstępnych ustaleń śledczych, starachowiczanin zamówił za pośrednictwem popularnego portalu ogłoszeniowego fotel. Liczył, że mebel trafi do niego. Tak się jednak nie stało. Wprost przeciwnie.
- Po upływie 7 dni do naszej jednostki zgłosił się mieszkaniec, który powiadomił funkcjonariuszy o oszustwie. 20 kwietnia doszło do transakcji gotówki, jednak przedmiot nie trafił do adresata - tłumaczyła Ewelina Drużyc z Komendy Powiatowej Policji.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie