
Powiedzieć, że wykazał się skrajną nieodpowiedzialnością to tak, jakby nic nie powiedzieć. Takową, jak poinformowała asp. Ewelina Wrzesień, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Ostrowcu Św, wykazał się mężczyzna pochodzący z powiatu starachowickiego. W minioną środę, na szczęście został zatrzymany przez funkcjonariusza.
Jak do tego doszło? Środa, 16 grudnia, ok. godz. 13.30. Będący w czasie wolnym od służby funkcjonariusz oddziału prewencji policji w Kielcach, w jednej z miejscowości na terenie gminy Bodzechów zauważył pojazd marki Nissan.
- Tor jazdy kierującego wskazywał, że może znajdować się on pod wpływem alkoholu. Po chwili kiedy samochód zatrzymał się policjant postanowił podjąć interwencję celem sprawdzenia swoich przypuszczeń. W trakcie rozmowy od siedzącego za kierownicą mężczyzny interweniujący stróż prawa wyczuł silną woń alkoholu. O swoich działaniach natychmiast zawiadomił miejscowych mundurowych - relacjonowała asp. Ewelina Wrzesień, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Ostrowcu Św.
Po przyjeździe na miejsce umundurowanego patrolu, kierujący został przekazany w ich ręce. - Nieodpowiedzialnym kierującym okazał się 37–letni mieszkaniec powiatu starachowickiego. Zatrzymany miał w organizmie ponad 3 promile alkoholu. Ponadto w trakcie czynności wyszło na jaw, że nigdy nie posiadał uprawnień do kierowania – dodała rzecznik KPP.
37-latek niebawem odpowiadać będzie przed sądem. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości może mu grozić nawet do 2 lat pozbawienia wolności.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie