
Kto wie jaki finał miałaby wyprawa na górski szlak, gdyby nie skuteczna, a co najważniejsze skuteczna pomoc, która nadeszła od ratowników medycznych i strażaków z Ochotniczej Straży Pożarnej w Bodzentynie. Podczas pieszej wędrówki, jedna z mieszkanek naszego regionu doznała urazu. A zmrok zbliżał się coraz szybciej...
Do zdarzenia doszło 9 października. Służby ratunkowe, wiadomość o wypadku otrzymały kilkanaście minut po godz. 16. - Z relacji osób zgłaszających wynikało, że pechowym miejscem okazała się droga pomiędzy Bodzentynem a Świętą Katarzyną – tłumaczyli druhowie ochotnicy z bodzentyńskiej OSP.-
- Po dojeździe zastępu okazało się, że poszkodowana znajduje się kilka kilometrów od drogi na szlaku z urazem nogi. Nasze działania polegały na dotarciu do kobiety oraz udzieleniu kwalifikowanej pierwszej pomocy, a następnie transporcie osoby poszkodowanej do karetki – podkreślali strażacy.
Ochotników z bodzentyńskiej OSP wspierali również strażacy z jednostki ratowniczo-gaśniczej w Kielcach. Historia z udziałem mieszkanki naszego regionu powinna stanowić przestrogę dla innych osób, którym podobne pomysły przychodzą do głowy. - Lepiej na początku zastanowić się dwukrotnie niż później tego żałować - tłumaczą świętokrzyscy strażacy.
fot. OSP Bodzentyn
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie