
Wchodząc do mieszkania zapewne mieli jeszcze nadzieję, że ta historia zakończy się pozytywnie. Niestety, przybyły na miejsce lekarz zespołu ratownictwa medycznego stwierdził zgon.
W czwartek (23 marca), przed godz. 12 do funkcjonariuszy Komendy Powiatowej Policji dotarła informacja, która bez wątpienia musiała zaniepokoić służby. Z relacji osoby zgłaszającej wynikało, iż nie można było nawiązać kontaktu z 67-letnim starachowiczaninem. Jak ustalono, miał znajdować się w mieszkaniu, przy ul. Spółdzielczej.
Obecni na miejscu funkcjonariusze potwierdzili czarny scenariusz. Powód? W jednym z pomieszczeń znaleziony został 67-latek. Lekarz zespołu ratownictwa medycznego stwierdził zgon. - Wstępnie wykluczyliśmy, by do śmierci miały przyczynić się osoby trzecie - powiedział mł.asp. Paweł Kusiak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji. Jak dodał nasz rozmówca, czynności stróżów prawa nie były wykonywane z udziałem prokuratora.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie