Reklama

Zwierzęce odchody - siedlisko chorób

Dziś w ramach akcji "Wypowiadamy wojnę psim kupom" spojrzeliśmy na ten problem z punktu widzenia ochrony zdrowia. Niestety zwierzęce odchody to siedlisko wielu chorób, które również zagrażają człowiekowi.


"Skoro nie ma koszy na psie odchody, to wrzucać je do zwykłych pojemników na śmieci" - taki wniosek wysuwa się z komentarzy i opinii naszych Czytelników w ramach akcji "Wypowiadamy wojnę psim kupom". Ze względów estetyczny być może byłoby to do przyjęcia. Ale względy sanitarno-epidemiologiczne stoją w sprzeczności z takim podejściem. Służby weterynaryjne biją na alarm i łapią się za głowy. Odchody zwierząt należą do drugiej kategorii materiałów szkodliwych i niebezpiecznych, które mogą przenosić choroby. Powinny znajdować się w szczelnych i zamkniętych od góry pojemnikach. Poza tym zwierzęce odchody należy inaczej transportować, utylizować i składować, niż inne śmieci.


Zarówno właściciele zwierząt, jak i władze samorządowe oraz zarządcy terenów powinni podejmować działania mające na celu wyeliminowanie zanieczyszczeń terenu psimi odchodami- uważa Zbigniew Polak, Powiatowy Lekarz Weterynarii. - Zgodnie z ustawą o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, gminy zapewniają czystość i porządek na swoim terenie i tworzą warunki niezbędne do ich utrzymania, także wobec osób utrzymujących zwierzęta domowe w zakresie bezpieczeństwa i czystości w miejscach publicznych. W miejscach publicznych powinny być specjalne kosze (pojemniki) na odchody zwierzęce, najlepiej z odpowiednimi torebkami i łopatkami, których stan powinien być uzupełniany na bieżąco. Teren powinien być objęty monitoringiem a Straż Miejska w miarę możliwości powinna go kontrolować. Psie odchody to nie tylko nieestetyczny element miejskich ulic, parków, skwerów itp. ale też potencjalne zagrożenie epidemiologiczne. W odchodach psów występuje wiele drobnoustrojów, które mogą być przyczyną groźnych chorób zakaźnych i pasożytniczych dla ludzi. W psim kale stwierdzono m.in. występowanie drobnoustrojów będących przyczyną toksopalmozy, toksokarozy, lambliozy i tasiemczyc, jak również wiele bakteryjnych czynników chorobotwórczych, m.in. Campylobacter, Salmonella i Yersinia.


O tym, że wyrzucanie psich odchodów do zwykłych koszy na śmieci, nie jest szczególnie właściwym sposobem postępowania przekonana jest Ewa Dróżdż, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Starachowicach.


Psie odchody noszą potencjalne zagrożenie w postaci drobnoustrojów prowadzących do chorób tzw. od zwierzęcych, ale dziś to ryzyko zachorowania jest już mniejsze niż kiedyś. Właściciele czworonogów dbają o swoje zwierzęta i odrobaczają je - twierdzi E. Dróżdż. - Nie ma przepisów, które by zobowiązywały władze miasta do ustawiania koszy na psie odchody. One są sukcesywnie dokładane, ale to wciąż za mało. Na obecną chwilę to chybna jedyny z możliwych sposób pozbywania się psich odchodów, choć nie najbardziej właściwy - przyznaje dyrektor Sanepidu.


 

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    asia - niezalogowany 2018-07-15 12:55:39

    A co zrobić jak ludzie załatwiają się na trawnikach i sikają po krzakach.Niektóre mamy też dzieci wysadzają na trawniki bo dziecko nie mogło wytrzymać. Nagrywać niewolno i zwrócić uwagi też niewolno bo można zarobić?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do