Policji ze Starachowic zatrzymali w minioną środę 33-letniego mieszkańca miasta, przy którym znaleziono narkotyki. Podczas czynności zabezpieczono ponad 60 gramów amfetaminy oraz 8 gramów marihuany. Mężczyzna usłyszał już zarzuty, a za popełnione przestępstwo może mu grozić kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Do zatrzymania doszło w trakcie rutynowej służby funkcjonariuszy wydziału prewencji Komendy Powiatowej Policji. Podczas patrolu na terenie miasta zauważyli mężczyznę, który na ich widok nagle przyspieszył kroku. W pewnym momencie podejrzany odrzucił od siebie saszetkę, co wydało się policjantom podejrzane. Funkcjonariusze postanowili wylegitymować mężczyznę, który podczas rozmowy zachowywał się nerwowo.
- Podczas przeszukania 33-latka, funkcjonariusze odkryli przy nim zawiniątka foliowe z suszem roślinnym oraz białym proszkiem, który wstępnie zidentyfikowano jako amfetaminę. W wyniku dalszych działań i przeszukania mieszkania mężczyzny, policjanci znaleźli kolejne porcje narkotyków. Łącznie zabezpieczono ponad 60 gramów amfetaminy oraz 8 gramów marihuany – zaznaczył rzecznik prasowy asp. Paweł Kusiak.
Zatrzymany został przewieziony do policyjnego aresztu. Sąd zdecydował o zastosowaniu wobec niego wolnościowych środków zapobiegawczych, w tym dozoru policyjnego oraz poręczenia majątkowego. Za posiadanie znacznych ilości narkotyków w polskim prawie grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie