Reklama

Zatruty czadem nie chciał jechać do szpitala

Tragedia wisiała w powietrzu. To, że młody człowiek żyje, zawdzięcza tylko i wyłącznie przytomności umysłu i świadomości niebezpiecznej pułapki, w jakiej przyszło mu się znaleźć.

- W środę, 29 listopada, kilkanaście minut po godz. 20 otrzymaliśmy niepokojący sygnał o mężczyźnie, który najprawdopodobniej zatruł się czadem - relacjonuje Marcin Nyga, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Starachowicach. Informacja od lokatora mieszkania przy ul. Kilińskiego w Starachowicach potwierdziła się. - Nasze urządzenia pomiarowe wykazały podwyższony poziom stężenia tlenku węgla. Mężczyzna uskarżał się na zawroty głowy. Był przytomny – dodaje rzecznik prasowy starachowickich strażaków.

 

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do